KAILAS – ajurwedyjski krem z himalajskich ziół na problemy skórne.
Cześć.
Dziś o potężnej dawce ziół prosto z Himalajów.
antybakteryjne.
Receptura produkcji kremu Kailas jest rezultatem wieloletniej pracy ekspertów ajurwedyjskich zajmujących się badaniem właściwości ziół rosnących w Himalajach . W oparciu o receptury zawarte w ajurwedzie , we współpracy z dermatologami stworzony został krem jakiego jeszcze nie było!
Wyjątkowa skuteczność i szerokie spektrum działania kremu Kailas wynika z tego iż do jego produkcji używa się wielu rzadkich esencji ziołowych pochodzących z dziewiczo czystych terenów Himalajów, jak również jest to zasługa prastarej ajurwedyjskiej metody łączenia esencji ziołowych w odpowiedniej kolejności i w specjalnych proporcjach, dzięki czemu uzyskuje się zwielokrotnienie ich mocy.
Krem KAILAS to mieszanina odżywiających i nawilżających skórę olejów roślinnych połączona z ekstraktami roślinnymi o działaniu łagodzącym , stymulującym regenerację naskórka oraz mikrokrążenie skórne, a także usuwającymi przebarwienia.
Produkt działa również antybakteryjnie oraz przeciwgrzybicznie.
Produkt polecany do pielęgnacji skóry:
łojotokowej,
trądzikowej,
z przebarwieniami
KAILAS zalecany jest także przy problemach z nadmiernie wysuszoną i pękającą skórą oraz przy nadmiernym rogowaceniu skóry.
Łagodzi skutki:
ukąszeń owadów,
otarć,
podrażnień skóry np. po goleniu i depilacji.
W tradycji ajurwedyjskiej stosowany również przy:
łuszczycy,
hemoroidach,
grzybicy,
kurzajkach,
oparzeniach,
odleżynach,
opuchnięciach.
Substancje czynne
Cocos Nucifera Oil, Shorea Robusta Resin, Santalum Album Oil, Camphor, Azadirachta Indica Leaves Extract, Tribulus Terrestris Fruit Exctract, Cynodon Dactylon Exctract, Cissampelos Pareira Bark Extract, Calcium hydroxide, Aqua
Krem KAILAS jest dostępny w opakowaniach 8g i 20g.
Moja Opinia.
Opakowanie.
Kartonik, w kartoniku tubka z maścią oraz jasno opisana instrukcja.
Konsystencja.
Żółta, średnio gęsta maź o mocno ziołowym, orientalnym zapachu.
Podczas rozsmarowywania zmienia konsystencję na bardziej wodnistą. W tubce wytrąca się roztwór wody wapiennej, dlatego też taka zmiana. Jest to jak najbardziej normalne.
Moim zdaniem.
Bardzo fajnie nawilża skórę.
Przetestowałam go na sobie jak i moich córkach, które mają dość suchą skórę na nogach, jak i ramionach.
U córek maść zdziałała cuda, naprawdę!
Po kilku aplikacjach skóra znacznie się poprawiła.
Nie jest szorstka, stała się bardziej nawilżona, miękka.. puki co produkt stosujemy nadal, do całkowitego pozbycia się problemu. Z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Maść aplikuję od tygodnia i jest ogromna poprawa.
Skóra na łokciach przestała pękać, nie mam uczucia ściągnięcia.
Maść nawilżyła problematyczne partie ciała i przyniosła mi ulgę.
Smaruję nią też stopy przed snem, dzięki czemu są nawilżone i gładkie, bez zrogowaciałej skóry.
Każdego wieczora aplikuję również maść na skórki przy paznokciach, dzięki czemu problem przesuszonych skórek odszedł w niepamięć.
Jak widać krem KAILAS ma wszechstronne działanie, a do tego jest produktem w 100% organicznym
http://ayurvedik.pl/produkty/
A wy słyszeliście o maści KAILAS?
Słyszałam już kiedyś o tym kremie. Pamiętam, że tamta opinia też była bardzo pozytywna.
OdpowiedzUsuńSama byłam pod wielkim wrażeniem tego kremu.
Usuńsłyszałam jakiś czas o tym kremie, w sumie to gdzieś czytałam recenzję.
OdpowiedzUsuńSandicious
Pierwszy raz słyszę o tym kremie, ale wydaje się niezwykle interesujący.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z tym kremem. Z tego, co widzę, ma ciekawą konsystencję. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIK!
Produkt ciekawy, ale ten olej kokosowy jako pierwszy składzie to już widzę, że dla mojej cery dobry by nie był.
OdpowiedzUsuńSłyszałam raz o tym produkcie, ale później jakoś o nim zapomniałam. Wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńKrem wydaje się bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńmiałam go. dobry ale śmierdzi;p
OdpowiedzUsuńfakt, zapach trochę kiepski :)
Usuńnie znam, ale wydaje się być w porządku :) dobrze, ze ma tyle zastosowań, mnie najbardziej zainteresowało nawilżenie pięt ;)
OdpowiedzUsuńNie znam. Ciekawe jakby sprawdziła się na przebarwienia :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej maści ale szukam czegoś właśnie na problemy skórne typu trądzik. Więc może się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńBede musiała sie zaopatrzyc w ten krem
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym produkcie
OdpowiedzUsuńMiałam okazję stosować ten krem w zeszłym roku czy już dwa lata temu. Używałam go na wypryski, które od czasu do czasu wyskakują mi na buzi i niestety chyba okazał się za mocny dla mojej wrażliwej skóry, bo miałam spory odczyn alergiczny w formie czerwonego przebarwienia na buzi.
OdpowiedzUsuńWiele razy chciałam go wypróbować, ale nigdy nie ma go w aptece :c
OdpowiedzUsuńDoskonale wiem, że problemy skórne mogą sprawić wiele problemów, dlatego z każdym problemem skórnym zawsze od razu szłam do lekarza. Przyznam, że samodzielnie nigdy nie dobierałam sobie leku, bo obawiałam się pogorszenia stanu mojej skóry. Jesteście w ogóle zainteresowani tematyką medyczną? Bo jeśli tak, to koniecznie zerknijcie sobie na stronę http://medycynaporady.pl/
OdpowiedzUsuń