Tołpa | Nature Story | Extra Fresh Everyday Peel `Miętowa limonka` - Orzeźwiający żel z peelingiem bambusowym do mycia twarzy
Tak to już jest z tymi produktami Tołpy, że razaz mnie zachwycą i wychwalałabym je bez końca a innym razem okażą się totalną lipą. Dziś o produkcie, który zaliczam do tej drugiej kategorii a mianowicie o ORZEŹWIAJĄCYM ŻELU Z PEELINGIEM BAMBUSOWYM DO MYCIA TWARZY ' MIĘTOWA LIMONKA'
Nature Story, Extra Fresh Everyday Peel `Miętowa limonka` - Orzeźwiający żel z peelingiem bambusowym do mycia twarzy.
Orzeźwiający żel z peelingiem to skuteczne oczyszczenie i delikatny peeling przywracający skórze świeżość każdego dnia. Usuwa nadmiar sebum i zanieczyszczenia. Dzień po dniu stopniowo złuszcza zrogowaciały naskórek i odblokowuje pory. Zapobiega błyszczeniu i eliminuje szary koloryt skóry.
Żel otrzymujemy w przeźroczystej tubce z zamknięciem typu klik o pojemności 150 ml.
W środku skrywa się kremowy żel z niewielką ilością drobinek peelingujących. Zapach żelu nie ma nic wspólnego z miętą i limonką. Jest odstraszający i bardzo chemiczny.
W środku skrywa się kremowy żel z niewielką ilością drobinek peelingujących. Zapach żelu nie ma nic wspólnego z miętą i limonką. Jest odstraszający i bardzo chemiczny.
Produkt wypada średnio w testach. Niezbyt dobrze oczyszcza skórę, mało orzeźwiający, kiepsko radzi sobie ze zmyciem resztek makijażu. Po użyciu tego żelu moja skóra była lekko ściągnięta, z niezbyt dokładnie oczyszczoną twarzą i wyczuwalnym koszmarnym, chemicznym zapachem.
Generalnie może dałabym mu drugą szansę, ale ten zapach skutecznie mnie odstrasza.
Miałyście okazję używać tego żelu? Lubicie produkty Tołpy?
A opakowanie takie urocze, szkoda, że żel się nie sprawdził 😐
OdpowiedzUsuńNie zawsze trafimy w gusta. Miałam kilka produktów Tołpa. Póki co mam dobra opinie na temat tej marki. Szkoda, że się nie sprawdził. Żele muszą oczyszczać. Chociaż i mi zdarzały się też takie, które na maxa dawały uczucie ściągnięcia. Kiedyś myslalam, że tak ma byc, mimo, że odbierałam do swojego typu skóry. Ale widzisz sama, jak jest - nie spróbujesz, to nie będziesz wiedzieć.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazał się bublem :( Ja też mam z tą marką relację love-hate peeling 3 enzymy kocham ale za żelami do mycia twarzy nie przepadam :D
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam że taka marka wogole jest. Fajny i ciekawy żel.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki marki tołpa, ale z żadnym z tej serii nie miałam jeszze styczności.
OdpowiedzUsuńoo jestem zawiedziona, myślałam, że będziesz bardziej zadowolona
OdpowiedzUsuńCzęsto sięgam po żele i płyny Tołpa, jednak nie jest to zbyt często stosowana przeze mnie marka.
OdpowiedzUsuńja tego żelu używałam do zwykłego mycia twarzy już po demakijażu i wypadał dobrze
OdpowiedzUsuńPo tej marce spodziewałam się super efektu, szkoda że się nie sprawdza
OdpowiedzUsuńMam go w zapasie. Jestem ciekawa jak u mnie się spisze ;)
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia po jego testach.
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale nie kuszą mnie kosmetyki tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńOj szkoda ze nie sprawdzil sie ten zel u Ciebie, a mialam ochote na cos odswiezajacego ;)
OdpowiedzUsuńmiałam go i u mnie się sprawdził na co dzień
OdpowiedzUsuńZ tołpy tego produktu jeszcze nie mialam ale lubie ich plyny micelarne ;)
OdpowiedzUsuńA miałam ochotę wypróbować ten żel ;) Dobrze wiedzieć, że średnio się sprawdza. Jednak od produktów tej marki oczekuję czegoś więcej ;)
OdpowiedzUsuńu mnie ta linia z tołpa się nie sprawdziła, wręcz uczuliła. poszły do śmietnika.
OdpowiedzUsuńTak, miałam z niej żel do mycia buzi i peeling w chusteczkach ;) Ale te produkty są mega drogie, jednak uważam, że warte swojej ceny ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię peelingi. na moją skórę działają najlepiej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi do twarzy ale tego jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuń