Cosmepick | Body Butter | Masła do ciała o zapachu CZARNEJ PORZECZKI I LIMONKI oraz LICZI I PIWONII
Cześć.
Jak już pewnie zdążyliście zauważyć kosmetyki COSMEPICK często goszczą w mojej pielęgnacji. Zwłaszcza ich masła do ciała, które uwielbiam za działanie i cudowny zapach. Jakiś czas temu wpadły w moje ręce dwa masełka do ciała z serii FODIE, o których dziś Wam co nie co opowiem.
Intensywnie nawilżające masło do ciała o zapachu liczi i piwonii.
Niezwykle bogata, kremowa konsystencja przyjemnie rozpływa się na ciele. Masło intensywne nawilża i regeneracje. Aromatyczna pielęgnacja dla ciała oraz przyjemność dla zmysłów.
Intensywnie nawilżające masło do ciała o zapachu czarnej porzeczki i limonki.
Masła otrzymujemy w plastikowych opakowaniach, prostokątnych opakowaniach o pojemności 200 ml. Ich wygląd od razu skojarzył mi się z margaryną do smarowania pieczywa :P albo pudelkiem pysznych lodów. Przyznam, ze pomysł na opakowanie bardzo fajny i oryginalny. Grafika opakowań nawiązuje do wersji zapachowych kosmetyków, jest ładna, kolorowa i przyjemna dla oka.
Masła o gęstej kremowej konsystencji i delikatnej konsystencji, łatwo rozprowadzają się na skórze, szybko się wchłaniają, pozostawiając delikatną tłustą warstwę.
Blackberry & Lime - masełko w kolorze niebieskim, pachnie nieziemsko! Słodki zapach z delikatną kwaśną nutą przypomina mi zapach borówek.
Lychee & Peony - masełko w kolorze bladego różu jak to pachnie - sztos! Idealnie wyważony, świeży słodki zapach piwonii i liczi. Kompozycja idealnie dobrana jak w najlepszych perfumach.
Oba produkty różnią się od siebie tylko zapachem, ich działanie oceniam tak samo. Masełka tak jak już wspomniałam wcześniej, łatwo rozprowadzają się na skórze, otulając ją niczym chmurka. Minusem może być delikatna, tłusta warstwa, którą masło zostawia na ciele, ale mnie osobiście aż tak nie przeszkadza. Do stosowania na noc jak najbardziej jest ok. Wydajność bardzo dobra, spokojnie starczy na miesiąc używania.
Kosmetyki świetnie nawilżają i regenerują skórę, która w dotyku jest gładka jak aksamit i przyjemnie miękka. Nawet skóra na łokciach i kolanach poczuła moc działania kosmetyków a zawsze była najbardziej przesuszona. Jeszcze wracając do zapachów, utrzymują się na skórze dość długo, także możemy się nim cieszyć przez cały wieczór :D Kolejny raz masła Cosmepick wprawiły mnie w zachwyt, także mogę je Wam gorąco polecić.
Kosmetyki świetnie nawilżają i regenerują skórę, która w dotyku jest gładka jak aksamit i przyjemnie miękka. Nawet skóra na łokciach i kolanach poczuła moc działania kosmetyków a zawsze była najbardziej przesuszona. Jeszcze wracając do zapachów, utrzymują się na skórze dość długo, także możemy się nim cieszyć przez cały wieczór :D Kolejny raz masła Cosmepick wprawiły mnie w zachwyt, także mogę je Wam gorąco polecić.
Znacie masła do ciała Cosmepick z serii FOODIE?
Rzeczywiście wyglądają jak masło :D zwłaszcza opakowania :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to one wyglądają jak lody w pudełku :D Ten drugi zapach mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńo to też fakt :) O lodach nie pomyślałam a faktycznie tak wyglądają :D
UsuńLubię masła do ciała. Ale te wyglądają bosko myślałam że to lody. Rewelacja. Jeszcze ich nie znam, ale musze je mieć
OdpowiedzUsuńMuszą obłędnie pachnieć <3 Widzę też, że mają taką konsystencję, jak najbardziej lubię :) Myślę, że moja skóra by się z nimi polubiła ;)
OdpowiedzUsuńzapachy są cudowne!
UsuńAle przepięknie wyglądają! Muszę koniecznie dorwać :D
OdpowiedzUsuńNajwiększe wrażenie robi wygląd tych produktów, takie niecodzienne te opakowania. Chętnie bym je przygarnęła
OdpowiedzUsuńAle jajcia myślałam że ta są lody no serio 😀😀😀
OdpowiedzUsuńwow, ale cudowne opakowania jak od lodów, bardzo kuszące kosmetyki
OdpowiedzUsuńOMG jak te masła bosko wyglądają, aż chce się po nie sięgać :-)
OdpowiedzUsuńOpakowanie 10/10. Już samym wyglądem mnie zachęciły :D
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tymi produktami, ale chętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Te masła wyglądają jakby były do zjedzenia :D. Może się na nie skuszę jak skończę swoje zapasy :)
OdpowiedzUsuńOpakowania rzeczywiście przypominają masło. Świetne są :)
OdpowiedzUsuńMasełka bardzo ostatnio polubiłam :) Tej firmy jeszcze nie znałam.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale kurcze opakowania mają świetne hahah :D
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale takie masełka chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale te masła do ciała od razu mnie zaciekawiły. Koniecznie muszę je wypróbować!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki o zapachach owocowy jak i kwiatowych. Jeżeli tylko są intensywne
OdpowiedzUsuńMusza pachniec naprawde super :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie, ale mam nadzieję, że za niedługo się to zmieni ;)
OdpowiedzUsuńto plastikowe opakowania? Fajnie nawiązują do masła... no i znam firmę z genialnych zapachów...
OdpowiedzUsuń