Tusz do rzęs Stars From The Stars - Stars Extreme Lashes


Przyznaję się bez bicia, że na punkcie tuszy do rzęs mam małego bzika i kupuję ich odrobinę za dużo, ale co zrobić, jak ja lubię sprawdzić, czy dany tusz na moich mizernych rzęskach sprawdzi się tak spektakularnie, jak opisuje go producent.

W ostatnim pudełku kosmetycznym Pure Beauty Vibrant Charm, które wyjątkowo obfitowało w sporo kosmetyków do makijażu, znalazłam tusz do rzęs marki Stars From The Stars, który okazał się dla mnie wielkim zaskoczeniem, gdyż na tamten moment nie miałam pojęcia, że marka ma w swojej ofercie również takie kosmetyki.

Tusz do rzęs Stars From The Stars - Stars Extreme Lashes

Tusz do rzęs Stars Extreme Lashes, w kolorze czarnym, pogrubia i rozdziela rzęsy, dodając im nieziemskiej objętości. Gwiezdny efekt na wyciągnięcie Twojej ręki!

Tusz do rzęs Stars From The Stars otrzymujemy w standardowym opakowaniu dla tego typu rodzaju produktów, czyli plastikowa tubka ze szczoteczką wypełnioną tuszem. Kolorystyka opakowania tuszu do rzęs utrzymana jest w fioletowo niebieskich odcieniach, która idealnie pasuje mi do samej marki. 



Tusz o pojemności 8 ml posiada bardzo fajną silikonową szczoteczkę z krótkim włosiem takim typowym dla tuszy do rzęs kształcie stożka (na początku włoski są króciutkie, na końcu zaś dłuższe), która pozwala na precyzyjne pomalowanie każdej rzęsy, nawet tej najkrótszej. Aplikacja tuszu jest bardzo łatwa i przyjemna. Tusz bardzo pogrubia rzęsy, delikatnie je sklejając, ale akurat to w tuszach pogrubiających jest normalne. Dodatkowo ładnie wydłuża rzęsy, dzięki czemu oko staje się bardziej otwarte. Tusz do rzęs Stars From The Stars Stars Extreme Lashes utrzymuje się na rzęsach przez cały dzień, nie kruszy się i nie odbija na górnej powiece.


Zdecydowanie mogę dopisać ten tusz do swojej listy ulubieńców.


A ty znasz już tusz do rzęs Stars From The Stars Stars Extreme Lashes?



*współpraca reklamowa 

Komentarze

  1. Jak dostałam, go w pudełku to odłożyłam na bok, ponieważ przy moich kiepskich rzęsach mało, który się sprawdza. A ze mam już taki którego jestem pewna, to w kierunku tego nie spoglądałam, jednak muszę koniecznie sprawdzić, bo czytałam ze się u wielu dziewczyn sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz piękny kolor oczu :) Co do maskary, to jeszcze jej nie używałam, bo mam swoją ulubioną i jakoś tak szkoda mi otwierać nową.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa jestem, jak moje rzęsy by go przyjęły, chętnie się przekonam, chociaż mało używam tuszy, to jak już, lubię, kiedy sprawdza się. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie ta mascara się nie sprawdziła, po prostu szcxzoteczka mi nie spasowała więc poleciał do mamy

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam okazji stosować tego tuszu do rzęs. Mam już swój ulubiony i ukochany z Bourjois Twist Up i żaden inny nie sprawdza się u mnie tak dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny efekt! Mam ten tusz u siebie, ale jeszcze nie zdążyłam go wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam tuszu do rzęs, ale dobrze wiedzieć co sądzisz o tej propozycji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę musiał wypróbować ten tusz do rzęs, widzę ze daje cudowny efekt.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.

instagram