Ach te cudowne pudełka od Pure Beauty😍
Za każdym razem, gdy otwieram przesyłkę, nie mogę się przestać zachwycać cudownymi grafikami pudełek oraz ich fantastyczną zawartością.
Zobaczcie tylko co znalazłam w najnowszym pudełku Pure Beauty So Mellow
Ajona Rumiankowa pasta do zębów
Odkryj pastę, której bogaty skład został opatentowany specjalnie z myślą o osobach, które zmagają się z nadwrażliwością zębów. Pasta Aminomed to medyczna rumiankowo-fluorkowa formuła, która zawiera składniki łagodzące ból. Zawiera aż 12 olejków eterycznych oraz naturalne składniki — wyciąg z główek kwiatu rumianku pospolitego, pielęgnujący pantenol i roślinną glicerynę, które wspomagają dokładne i delikatne oczyszczanie. Nadaje się do codziennej pielęgnacji jamy ustnej.
Bardzo lubię ziołowe pasty do zębów, właśnie za ich ziołowy posmak i dobre działanie. Markę Ajona poznałam dzięki pudełku Pure Beauty i bardzo przypadły mi do gustu ich produkty. Jestem przekonana, że ta pasta również trafi na listę moich ulubieńców.
Miya Cosmetics Kremowy żel myjący do twarzy
Łagodny żel myjący do twarzy i okolic oczu. Kremowa, aksamitna konsystencja delikatnie i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nadmiaru sebum, pozostałości makijażu. Nawilża, pielęgnuje, bez uczucia ściągnięcia.
Nisko pieniąca się formuła, nie narusza naturalnego pH oraz bariery hydrolipidowej, nie wysusza skóry. Bez dodatku kompozycji zapachowej. Do każdego typu skóry, w szczególności polecana do pielęgnacji skóry wrażliwej, atopowej, naczynkowej, z trądzikiem różowatym, skłonnej do podrażnień.
Miya Cosmetics to kolejna marka, którą miałam okazję poznać dzięki pudełkom Pure Beauty i którą bardzo polubiłam. Ich kosmetyki cały czas goszczą w mojej codziennej pielęgnacji. Kremowy żel myjący do twarzy zapowiada się naprawdę świetnie i jestem przekonana, że trafi w moje gusta, jednak na testy musi jeszcze chwileczkę poczekać.
Perfumowane serum do rąk o właściwościach odżywczych, które działa aromaterapeutycznie i poprawia nastrój. Starannie opracowana, wegańska receptura zawiera aż 97% składników pochodzenia naturalnego i zapewnia skuteczne działanie. Ekstrakt z bursztynu regeneruje i odżywia skórę, kwas hialuronowy nawilża i łagodzi podrażnienia, minerały odżywiają i wygładzają skórę, a olejek bergamotowy pobudza, energetyzuje i odpręża. Dodatkowo cudowne nuty zapachowe grejpfruta, bergamotki i cedru przywołują piękne wspomnienia.
Forget Me Not to marka, która zachwyca swoimi kosmetykami pełnymi zapachów, które przywołują cudowne wakacyjne wspomnienia, a serum do rąk Walk On The Beach będzie ich wisienką na torcie, bo przecież nic tak nie poprawia nastroju, jak spacer po plaży i chociaż będzie on tylko wspomnieniem, to zdecydowanie poprawi nastrój w te jesienne deszczowe dni.
Beaute Marrakech Kosmetyczny olej z nasion gorczycy
Olej z nasion gorczycy bogaty jest w nienasycone kwasy tłuszczowe - Omega 3, 6 i 9, witaminy i minerały. Stymuluje porost włosów, odżywia i wzmacnia skórę głowy, przez co zapobiega wypadaniu włosów.
Olej musztardowy wykazuje działanie rozgrzewające, dlatego polecany jest do masażu ciała - pobudza krążenie i regenerację skóry. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy wygładza zmarszczki, poprawia koloryt i ujędrnia skórę.
Miałam okazję poznać już wiele olejów kosmetycznych, ale z olejem z nasion gorczycy spotykam się pierwszy raz. Ba, nawet nie miałam pojęcia, że takowy olej istnieje. Jestem bardzo ciekawa jego działania i czym prędzej będę musiała go poznać, bo opis producenta zdecydowanie do tego zachęca.
Serum do twarzy z filtrem przeciwsłonecznym do intensywnej pielęgnacji każdego typu cery. Zapewnia skuteczną ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Nawilża, łagodzi podrażnienia i redukuje zaczerwienienia. Chroni skórę przed stresem fotooksydacyjnym i przedwczesnym starzeniem.
Pamiętacie, że kosmetyki z filtrem przeciwsłonecznym aplikujemy przez cały rok? Nie wszyscy lubią stosowanie kremów z SPF, ponieważ większość z nich jest dość ciężka, dlatego serum jest świetną alternatywą, a serum z SPF 30 od Aloesove będzie idealnym wyborem na jesień i zimę. Lekkie i zapewniające dobrą ochronę.
Kredka do oczu posiadająca nowoczesną, żelową formułę, która łatwo się aplikuje, zapewniając gładkie, półmatowe wykończenie utrzymujące się do 24 godzin. Produkt jest wodoodporny, wegański i odporny na rozmazywanie, dzięki czemu może być stosowany również na linii wodnej oka. Dostępnych jest 8 kolorów.
Maluję się jedynie od święta lub na wielkie wyjścia, więc tego typu kosmetyków nie schodzi u mnie jakoś specjalnie dużo, zwłaszcza że dawno wyszłam z wprawy malowania kresek na oku, a że w kosmetyczce mam kilka innych kredek, ta powędruje do mojej przyjaciółki.
LAMEL Water Jelly Blush - długotrwały róż do policzków i do ust o teksturze sprężystej galaretki która rozprowadza się, zapewniając czysty, możliwy do zbudowania wybuch koloru. Idealny sztyft do stworzenia lekkiego i soczystego wyglądu w kilka sekund.
Róż do policzków i ust w formie galaretki, czyż to nie brzmi mega apetycznie? Zdecydowanie! Ja różu nie używam, ale chętnie będę używać tego produktu jako soczystej pomadki do ust.
Radical Serum zagęszczające pobudzające wzrost rzęs
Odkryj sekret długich i gęstych rzęs oraz pięknych brwi z Radical Lash Architect. Skoncentrowane serum do rzęs wyraźnie wydłuża, pogrubia, wzmacnia i stymuluje wzrost rzęs. Doskonale nawilża, odżywia i regeneruje oraz pogłębia naturalny kolor. Wegańska receptura zawiera aż 96% składników pochodzenia naturalnego. Radykalnie wzmacnia i zagęszcza rzęsy – pierwsze efekty widoczne już po 14 dniach stosowania. Produkt jest bezzapachowy, delikatny nawet dla wrażliwych oczu. Zapewnia łatwą i precyzyjną aplikację.
Dawno nie stosowałam żadnych tego typu produktów do rzęs, a że niebawem czeka nas większa impreza, to z ogromną radością przetestuję ten produkt, aby nadać moim lichym rzęsom więcej objętości.
Pro Salon Iron Spray dwufazowy płyn do prostownicy
Stanowi doskonałą ochronę termiczną podczas modelowania włosów przy użyciu prostownicy lub suszarki. Nadaje włosom jedwabistą gładkość i połysk, pomaga ujarzmić nieposłuszne kosmyki. Zapewnia właściwy poziom nawilżenia włosów dzięki zawartości prowitaminy B-5. Filtry UV obecne w preparacie chronią włosy przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych.
Lubię kosmetyki tej marki, są tanie i naprawdę bardzo dobre. Jeżeli chodzi o iron spray, to jestem niesamowicie ciekawa jego działania, zwłaszcza że jego nazwa sugeruje mi efekt prostych włosów niczym po użyciu żelazka. No zobaczymy, zobaczymy.
Beaute Marrakech Naturalne mydło w kostce z węglem aktywnym
Naturalne mydło z aktywnym węglem skutecznie absorbuje wszystkie zanieczyszczenia skóry. Oczyszcza pory i reguluje wydzielanie sebum. Mydło z aktywnym węglem działa detoksykująco.
Przeznaczone jest do mycia całego ciała. Szczególnie polecany dla osób z cerą tłustą, ze skłonnością do powstawania trądziku.
Ja nie jestem fanką mydeł, jakoś nie umiem się do nich przekonać, dlatego to mydełko powędruje do mojej przyjaciółki.
Ziaja Marshmallow karmelizowany peeling cukrowy
Karmelizowany peeling o kultowym zapachu pianek marshmallow.
Wygładza skórę naturalnymi kryształami cukru.
Aromatyczna pielęgnacja pozostawia Twoją skórę miękką i smakowicie pachnącą.
Być moje jestem jedną z nielicznych osób na świecie, ale nienawidzę pianek Marshmallow od dziecka, ich zapach też mnie odrzuca, dlatego, choć jestem przekonana, że ten peeling jest dobrym produktem, jestem zmuszona oddać go w inne dobre ręce.
W boxie znalazłam również voucher na zabiegi w salonach Depilacja.pl
Tak oto prezentuje się cała zawartość pudełka Pure Beauty So Mellow. Pudełko oczywiście zachwyciło mnie swoją cudowną i mega rozczulającą grafiką różowych słodkich lam, ale i swoją zawartością. Pomimo tego, iż kilka produktów powędruje w inne łapki, to i tak jestem zadowolona z zawartości.
*materiał reklamowy
