Joanna. Naturia Peeling Myjący z Pomarańczą Wygładzający - Recenzja + Peeling do ciała gruboziarnisty - moja opinia.
Dziś recenzja, która powinna pojawić się już dawno temu.
Przyjemniej lektury ;)
Joanna Naturia Peeling Myjący Wygładzający z Pomarańczą.
O produkcie:
Peeling myjący o owocowym zapachu doskonale wygładza i odświeża ciało. Specjalnie dobrana receptura zawiera nawilżający ekstrakt owocowy (w zależności od wersji: z kiwi, pomarańczy, truskawki, porzeczki lub grapefruita) oraz drobinki ścierające, które usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka.
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca
Wspaniałe rezultaty:
- oczyszczona i odświeżona skóra
- gładsza i milsza w dotyku
- przyjemnie pachnąca
Moja Opinia:
Peelingi z serii Naturia mini od dłuższego czasu mają swoje honorowe miejsce w mojej łazience.
Dzięki uprzejmości firmy Joanna otrzymałam do przetestowania Peeling z pomarańczą. Wcześniej tego zapachu nie miałam okazji wypróbować - byłam wierna tylko truskawce i żurawinie :P
Peeling genialnie spełnia swoje zadanie. Świetnie myje, wygładza, odświeża, usuwa martwy naskórek i masuje ciało. Przepięknie pachnie - czasem mam ochotę go zjeść :D Jest mega wydajny, chociaż jego zawartość znajduje się w małym opakowaniu a co najważniejsze kosztuje grosze ;) Nie przesusza i nie podrażnia skóry, za to po peelingu krem jeszcze lepiej się wchłania.
Po każdym peelingu czuję się jak nowo narodzona!
Polecam!
***
Joanna Fruit Fantasy Gruboziarnisty peeling do ciała "Rajskie Jabłuszko"
O produkcie:
Poczuj fascynujący aromat rajskiego jabłuszka. Peeling doskonale usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Sprawia, że ciało staje się wygładzone i odświeżone.
A jak A jak według mnie Naturia Mini wypada na tle swojego brata Fruit Fantasy?
Gdybym miała wybrać mój numer jeden oczywiście byłaby nim Naturia Mini.
Peeling Fruit Fantasy jakoś nie przypadł mi do gustu.
Średnio ściera naskórek, przesuszył lekko moją skórę a do tego nie jest tak wydajny jak mini.
Ma dość rzadką konsystencję, ścieralnych drobinek mało. Po jego użyciu moja skóra nie była tak gładka jak po mini. Być może tylko jabłuszko tak podziałało na mnie dlatego nie omieszkam wypróbować innych peelingów z tej serii.
Nadal jednak moim numerem jeden pozostaje Naturia Mini, a do ulubionych zapachów dochodzi również pomarańcza ;)
Strona producenta - Klik
A ja tych peelingów jeszcze nie testowałam...:)
OdpowiedzUsuńZlikwiduj może blokadę obrazkową będzie wygodniej dodawać komentarze...:)
ok dzieki za info ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja mam mini kiwi :) świetny jest
OdpowiedzUsuńNaprawde fajny i godny polecenia, chciałabym się skusić :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasiulekkochany.blogspot.com/ zapraszam do siebie :)