Natura Siberica | Północne Mydło DETOX - Głębokie Oczyszczenie Skóry
Produkty marki Natura Siberica znam dość dobrze. Lubię je, choć nie zawsze da polubić się ich zapach.. tak było w przypadku mydła
Mydło do oczyszczania twarzy zainteresowało mnie już dawno, choć jestem totalnym przeciwnikiem mydeł, nawet tych naturalnych. Pomyślałam.. wypróbuje. Nic nie tracę, najwyżej po pierwszym użyciu wyląduje w koszu a może akurat będzie to produkt dla mnie?
Północne mydło DETOX stworzone na bazie węgla aktywowanego i starannie wyselekcjonowanych, naturalnych olei i ekstraktów to naprawdę wyjątkowy produkt o niezwykłym działaniu. Doskonale oczyszcza, pomaga zmniejszyć widoczność porów skórnych, odpowiednio zmiękcza i nawilża skórę przeciwdziałając wysuszaniu. Przeciwdziała powstawaniu niedoskonałości, obrzęków, a także działa odmładzająco i pielęgnująco. Ma bardzo przyjemny, lekko migdałowy zapach, a dołączona gąbka pomaga w aplikacji. Zdobywca nagrody COSMEETING PARYŻ 2014 w kategorii: " Najlepszy produkt w pielęgnacji skóry"
Cytryniec chiński wspomaga oczyszczenie skóry, ma właściwości detoksykujące. Dodaje energii, tonizuje i ujędrnia.
Olej rokitnika jest jednym z najbogatszych źródeł witamin, zawiera niezbędne aminokwasy i kwasy tłuszczowe omega 3,6,9 i oraz niezwykle rzadki kwas omega 7. Dzięki czemu doskonale pielęgnuje, odżywia, odmładza, regeneruje, zmiękcza, tonizuje i poprawia elastyczność skóry.
Malina moroszka zawiera witaminę C, wielonienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3, Omega-6 i antyoksydanty. Skutecznie odbudowuje skórę, nawilża, odmładza i chroni ją przed wpływem czynników zewnętrznych.
Węgiel aktywny ma działanie bakteriobójcze, rozjaśniające, przeciwzapalne, skutecznie usuwa niedoskonałości, reguluje pracę gruczołów skórnych, odświeża i oczyszcza. Wytwarzany z drewna brzozowego, wyróżnia się mikroporowatą strukturą która ma zdolności do absorbowania zanieczyszczeń skóry.
Sposób użycia: Namocz gąbkę (znajdziesz ją wewnątrz opakowania), nabierz nią niewielką ilość mydła i rozprowadź po twarzy, delikatnie masując i omijając okolice oczu. Zmyj gąbką mydło z twarzy, a następnie na suchą skórę twarzy nałóż krem lub serum.
Na końcu wymyj i wysusz gąbkę. Zaleca się stosowanie tego zabiegu nie więcej niż dwa razy w tygodniu. W przypadku kontaktu z oczami przemyj wodą.
Skład INCI: Aqua, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Sodium Cocoyl Isethionate, Stearic Acid, CI 77266, Parfum, Hippophae Rhaimnoides Fruit Oil*, Pinus Sibirica Seed OilWH, Hippophae Rhaimnoidesamidopropyl BetaineHR, Pinus Sibirica Needle ExtractWH, Pineamidopropyl BetainePS, Picea Obovata Needle ExtractWH, Abies Sibirica Needle ExtractWH, Shizandra Chinensis Fruit Extract, Linum Usitatissimum Seed Oil*, Rubus Idaeus Seed Oil*, Rubus Chamaemorus Fruit Extract*, Betula Alba Juice*, Vaccinium Myrtillus Seed Oil, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate.
Mydło otrzymujemy w kartonowym opakowaniu, wewnątrz którego znajdziemy plastikowy pojemniczek z produktem oraz gąbeczkę. Szata graficzna utrzymana jest w czarnych i pomarańczowych barwach.
Pojemnik wykonany z mocnego, grubego plastiku o pojemności 120 ml. zakręcany jest na zakrętkę.
W środku pojemnika znajdziemy nasz produkt - czarne mydło o mocno gęstej, zwartej, kremowej konsystencji. Zapach nieco mnie odstrasza. Pachnie jak marcepan, którego tak bardzo nie lubię. Jednak da się z nim wytrzymać i spokojnie używać produktu.
Gąbeczka również w czarnym kolorze, ma owalny kształt. Sucha jest twarda jak kamień, ale po kontakcie z wodą robi się miękka, delikatna i bardzo przyjemna w dotyku.
Oczyszczanie nią z pomocą mydła to czysta przyjemność i pełen relaks dla skóry.
Mydła używam tak jak zalecił producent - dwa razy w tygodniu. Namoczoną gąbeczką nabieram odrobinę mydła, rozprowadzam na twarzy i delikatnie masuję i oczyszczam skórę twarzy. Dzięki niewielkiej ilości produktu jakiej potrzebujemy do oczyszczania twarzy i fakty, że zabieg wykonujemy tylko 2 razy w tygodniu, to taki pojemnik wystarczy nam na bardzo, bardzo długo - to lubię!
Jeżeli chodzi o działanie produktu, to jest to chyba pierwszy produkt tego typu i w dodatku mydło, które tak rewelacyjnie oczyszcza cerę. Już po pierwszym użyciu widać różnicę, po kolejnych jest tylko lepiej.. Twarz jest rozjaśniona, wyraźnie oczyszczona, promienna. Nawet wągry na nosie jakieś mniej widoczne zaczęły się robić. Jednak produkt ma też jedną wadę - przesusza skórę, dlatego też należy używać go tylko dwa razy w tygodniu i zaraz po aplikacji nałożyć mocno nawilżający krem bądź serum. Ja stosuję produkt już dość długo i choć po aplikacji skóra jest przesuszona, to krem czy serum świetnie sobie z tym radzi i znów wszystko wraca do normy.
Mydło kosztuje ok 50 zł. Jak dla mnie jest do niewielki koszt w porównaniu do wydajności produktu. Na moje oko będę używać go minimum pół roku a może i dłużej.
Znacie produkty Natura Siberica?
Używaliście a może aktualnie używacie Północnego Mydła?
Do mocnego oczyszczania stosuję czarne mydło od Bani Agafii :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe jest to mydło. Skoro tak świetnie oczyszcza to chętnie wypróbuje ☺
OdpowiedzUsuńWow ciekawy produkt. Ale dla mnie na chwilę obecną bybłoby za mocne.
OdpowiedzUsuńGdyby nie przesuszał skóry to bym się na niego skusiła, ale nie chce dodatkowo tego u siebie pogłębiać
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że zapach tego mydła mnie również nie przypadłby do gustu, niemniej jednak jestem go bardzo ciekawa. Z Twojego opisu wynika, że ma naprawdę fajne działanie, a na tym mi najbardziej zależy :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z węglem fajnie się u mnie sprawdzają. Szkoda, ze to mydło przesusza skórę.
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki NS, ale tego mydła nie miałam, fajnie, że jest do niego dołączona gąbka
OdpowiedzUsuńTEŻ NIE LUBIĘ MARCEPANA ALE PEWNIE BYM GO ZNIOSŁA . fajnym dodatkiem jest gąbka, takie kosmetyki zawsze są mega wydajne
OdpowiedzUsuńkiedyś mocno sie zastanawialam, czy nie kupic sobie tego produktu ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi produktami, ale przekonałaś mnie i może jednak się skuszę. Skoro tak dobrze oczyszcza, to warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoja cera nie zniosłaby chyba tego produktu, ale wygląda ekstra!
OdpowiedzUsuńO bardzo ciekawy produkt, może się skuszę i wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNie uzywalam jeszcze czarnego mydla, a skoro to dziala to chetnie je przetestuje na sobie. Fajne rozwiazanie z gabeczka <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o takim produkcie. Myślą do twarzy tez nie używam
OdpowiedzUsuńmiałam latem peelingi i masło. skład rewelka !
OdpowiedzUsuńJa jakoś jestem przeciwniczką stosowania mydeł, nawet tych naturalnych na twarz.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki N.S świetnie się u mnie sprawdzały :) Jeśli pachnie jak marcepan, to już go kocham tak jak marcepany mmm :)
OdpowiedzUsuńteż stosuje czarne mydło do takiego oczyszczania ale mam innej marki
OdpowiedzUsuńMam to mydło i jestem pod wrażeniem jego działania.
OdpowiedzUsuńMiałam jego próbki, u mnie efekt przesuszenia był za mocny i nie polubiłam tego produktu. Do mocnego oczyszczania stosuje natomiast czarne mydło, świetny produkt :)
OdpowiedzUsuń