Ciepły pluszowy polar damski | Chase Secret Store
Ciepły pluszowy polar zwany też miśkiem to zdecydowanie must have jesieni i zimy. Przyjemnie otula ciało, gwarantuje dużo ciepła, a przy tym nie krępuje ruchów. Taki polar jest idealny do noszenia samodzielnie, z kamizelką jak i pod kurtkę.
Pluszowy polar damski
Ja mam ogromną słabość do milutkich pluszowych ubrań, więc gdy tylko ujrzałam na stronie sklepu Chase Secret ten pluszowy polar wiedziałam, że musi być mój. Pluszowy polar w białym kolorze jest niezwykle miękki i milutki w dotyku niczym pluszowy miś. Przyjemnie otula skórę i gdyby tylko tak się dało, wcale bym go nie zdejmowała.
Polar nie jest zbyt gruby, ale pomimo tego świetnie chroni przed chłodem, więc idealnie sprawdza się podczas spacerów. Polar wkładany przez głowę, zapinany na częściowy zamek posiada pojemną kieszeń oraz wysoki kołnierz, który chroni szyję przed chłodem i wiatrem. Na największą uwagę moim zdaniem zasługuje kolorowa wstawka, która kojarzy mi się z kolorowymi dymkami z rac dymnych. Wygląda to genialnie.
Bluza misiek - Chase Secret Store
Bardzo lubię takie milusie bluzy czy polarki. Jesienią i zimą to mój must have :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie.
Usuńale musi byc cieplutki ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo cieplutki.
UsuńTen polar jest po prostu przeuroczy <3 I w dodatku w moich ulubionych kolorach ;) Wydaje się być bardzo milusi i wygodny, więc jestem bardzo ciekawa, czy wyglądałabym w nim równie dobrze, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością wyglądałabyś jeszcze lepiej 🥰
UsuńPrześwietny :)
OdpowiedzUsuńO tak i to jeszcze jak.
UsuńTeż jestem posiadaczką takiego miśka i sięgam po niego praktycznie cały czas :)
OdpowiedzUsuńFajnie w nim wyglądasz i widać fez że jest bardzo ciepły
OdpowiedzUsuńkocham takie ubrania, dla mnie idealny jest ten polar do spędzania w domu chłodnych wieczorów lub na spacer z psem doceniam mile, mięciutkie materiały . ładnie wygląda
OdpowiedzUsuńJaki ciepły pluszowy polar. Moja córka uwielbia takie bluzy. Ma w szarym kolorze i jest dla niej idealny. Super wyglądasz na zdjęciach w tej stylizacji.
OdpowiedzUsuńTakie polarki są mega na taki okres jak ten <3 Też mam jeden i najczęściej po niego sięgam ;)
OdpowiedzUsuńCo jak co, ale zakochałam się w tym polarku. Chętnie zwrócę na niego uwagę.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie polary, chociaż niestety po praniu tracą swoją miękkość i kolor
OdpowiedzUsuńPytanie jak je pierzesz? Ja jak i moje dzieci mamy sporo polarowych ubrań i po praniu wyglądają nadal jak nowe. Ten sweterek prałam już kilka razy, a wygląda jakby dopiero był kupiony.
UsuńUwielbiam otulać się w takie mięciutkie i ciepłe polary, przyjemna warstwa ochronna przed jesiennym i zimowym chłodem. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny polar, zdecydowanie jest Ci w nim do twarzy! Ja też muszę poszukać czegoś cieplutkiego.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten sweterek Jest prosty, a jednocześnie ma w sobie coś wyjątkowego. No i na pewno jest cieplutki i milutki.
OdpowiedzUsuńAle piękny. Cudownie bym się czuła w takim polarze. Uwielbiam ubrania w podobnym stylu i kilka bluz tego rodzaju w mojej szafie od dawna już jest.
OdpowiedzUsuńPrzydałby się dzisiaj taki polarek :)
OdpowiedzUsuńTen polarek skradł moje serce, serio! Jest cudowny! Te kolorki są śliczne i bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuń