Elisium Diamond powder nail system - manicure tytanowy bez użycia lampy | Manicure nie do zdarcia

Jak wykonać manicure tytanowy


Obecnie wiele dziewczyn robi sobie paznokcie manicure hybrydowy w domowym zaciszu. Ja sama od lat robię sobie paznokcie sama, w salonie robiłam może ze 3 razy w życiu. Decydując się na robienie paznokci samemu w domu, musimy się liczyć z kosztami, jak i mnóstwem akcesoriów potrzebnych do wykonania manicure. Dodatkowo musimy zorganizować sobie miejsce w szafce na te wszystkie rzeczy, bo zajmują one trochę miejsca, a wiadomo, że z czasem kolekcja będzie się tylko powiększać. Można jednak zredukować koszta, jak i zaoszczędzić miejsce decydując się na manicure tytanowy, który wykonamy wszędzie i każde porze bez użycia lampy.

Czym jest Diamond Powder Nail System, czyli manicure tytanowy.


trwałe manicure bez lampy


Diamond powder nail system, czyli manicure tytanowy to metoda znana na świecie od lat. W Polsce ta metoda nie jest aż tak popularna, jednak z dna na dzień zyskuje coraz więcej zwolenników. Manicure tytanowy wykonujemy przy pomocy kilku płynów oraz pudrów kolorowych, których nie trzeba utwardzać pod lampą. Jest to ogromną zaletą. Kolejną zaletą manicure tytanowego jest mniejsze obciążenie płytki paznokcia niż przy hybrydzie, a to dlatego, że tytany utwardzają się pod wpływem powietrze, a nie jak hybryda pod wpływem lampy, która nie wpływa korzystnie na płytkę.

Co jest potrzebne do wykonania manicure tytanowego.


Tak naprawdę do wykonania manicure DIP nie potrzeba wielu produktów. Potrzebujemy tylko 4 buteleczki z preparatami, czyli primer, baza, aktywator, top coat oraz kolorowy puder DIP.

manicure tytanowy krok po kroku



Swoją przygodę z manicure tytanowym zaczęłam z marką Elisium, która jest jedną z lepszych i najbardziej rozpoznawalnych marek produktów do stylizacji paznokci. Skomponowałam swój zestaw, w którym prócz potrzebnych preparatów znalazło się kilka pojemniczków z kolorowymi pudrami, aby mani nie było nudne. W zestawie znajduje się 5 buteleczek z preparatami, które dla ułatwienia oznaczone są kolejno numerami 1,2,3,4,5. 1 - primer, 2 -baza, 3 - aktywator, 4 - top coat, 5 - preparat do oczyszczania pędzelków, który najczęściej używany jest do czyszczenia pędzelka z top coat'u. No i oczywiście kolorowe pudry, których gama kolorystyczna jest ogromna. Każdy znajdzie swój ulubiony.

Jak wykonać manicure tytanowy krok po kroku.







Wykonywanie manicure tytanowego jest naprawdę bardzo łatwe, nawet łatwiejsze niż wykonywanie paznokci hybrydowych jednak trzeba nabrać do tego wprawy, nauczyć się aplikowania odpowiedniej ilości produktów i nie mylić kroków. Oczywiste jest, że po pierwszej aplikacji nie wyjdzie super pięknie i idealnie, ale pamiętajcie, że ćwiczenie czyni mistrza.



Pierwsze kroku w manicure tytanowym są takie same jak w przypadku innych metod. Obrabianie skórek, nadanie kształtu paznokciom, polerowanie. Gdy już paznokcie są przygotowane, przechodzimy do kolejnych kroków. Aplikujemy na każdy paznokieć primer i czekamy, aż odparuje. 



Kolejnym krokiem jest aplikacja cienkiej warstwy bazy. Robimy to bardzo dokładnie, starając się nie zalać skórek i pamiętamy o zabezpieczeniu wolnego brzegu. 



Paznokieć z bazą zanurzamy w kolorowym pudrze, czekamy chwilkę, aby wszystko dobrze się ze sobą połączyło. Nadmiar strzepujemy i oczyszczamy miękkim pędzelkiem. Krok ten powtarzamy do uzyskania satysfakcjonującego nas efektu [ 2-3 razy w zależności od pigmentacji pudru ]. 




Kiedy uzyskamy już zadowalający nas efekt, przechodzimy do kolejnego kroku, jakim jest aktywator. Nakładamy go dokładnie na każdy paznokieć. Jego zadaniem jest dokładne scalenie ze sobą bazy i pudru, a także przyspieszy jego wyschnięcie. Na tym etapie mamy możliwość poprawienia wszelkich niedoskonałości, wypiłowania nierówności, poprawienie kształtu, polerowanie itp. Jeżeli wszystko jest ok, nakładamy kolejną warstwę aktywatora, czekamy chwilę i oczyszczamy paznokieć wacikiem bezpyłowym. 




Przechodzimy do kroku ostatniego, jakim jest aplikacja top coat'u. Aplikujemy 2 warstwy topu w odstępach 2-3 minut (2-3 minuty to czas potrzebny do całkowitego wyschnięcia topu) i gotowe!




Po wykonaniu manicure, jeżeli zajdzie taka potrzeba oczyszczamy pędzelki w buteleczce z numerkiem 5.

Elisium Diamond Powder Nails System - Paznokcie tytanowe moja opinia.


W tej chwili jestem po pierwszej próbie/stylizacji paznokci metodą tytanową, która nie wyszła mi idealnie, ale jak wspominałam wcześniej, trzeba nabrać nieco wprawy. Przyzwyczajona do hybryd pomieszałam wszystkie kroki, przez co byłam zmuszona ściągnąć wszystko i zacząć od nowa. Pierwsza aplikacja zawsze należy do tych zapoznawczych, sprawdzenia produktów, ilości potrzebnej do aplikacji i jak się można domyślić, zaaplikowałam za dużo bazy, przez co skórki nieco mi się zalały, a na płytce pojawiły się nierówności. Na szczęście w tej metodzie przed nałożeniem topu możemy wszystko opiłować, wyrównać i doprowadzić do odpowiedniego wyglądu. 

najtrwalszy manicure

Trwałość manicure tytanowego jest rewelacyjna! Paznokcie są twarde jak skała, nic się nie wykrusza, nic nie odpada. Przetestowałam je w każdych warunkach - myłam naczynia ręcznie, wyrywałam chwasty na działce bez rękawiczek, sadziłam kwiaty i robiłam jeszcze mnóstwo innych rzeczy, a paznokcie nadal są w idealnym stanie, bez jakiegokolwiek ubytku. Normalnie po grzebaniu w ziemi hybrydy lubią odpadać. W przypadku tytanów od Elisium nie ma o tym mowy. Manicure tytanowy jest to metoda godna polecenia każdemu, zwłaszcza osobom z problematyczną płytką paznokcia, wrażliwą skórą oraz alergiami. Zawarta w składzie witamina E chroni nasze paznokcie przed żółknięciem, natomiast calcium odżywia je i regeneruje, a także sprawia, że stają się mocniejsze. Produkty są wegańskie i nie są testowane na zwierzętach.

Słyszeliście już o tej metodzie wykonywania manicure? A może same wykonujecie sobie takie mani?

Komentarze

  1. Nie znam tego sposobu ^^ fajnie się czasem czegoś takiego dowiedzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam o tytanowym manicure ale nigdy nie robiłam sobie paznokci tą metodą. Ciekawe czy u mnie się sprawdziła, bo hybrydy niestety się nie sprawdzają. Na zdjęciu nie widać żadnych niedociągnięć w Twoim manicure:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że sprawdza się na 100% trzymaj się rewelacyjnie. Nie ma szans żeby coś odpadło.

      Usuń
  3. Pierwszy raz czytam o tytanowy mani, te pudry maja bardzo ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam już o tej metodzie, na razie jest dla mnie za droga, ale muszę przyznać ze mnie coraz bardziej interesuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koszta nie są małe, ale patrząc na ilość wykonanego mani, która będzie ogromna to cena nie jest aż tak wygórowana.

      Usuń
  5. efekt świetny, jednak u mnie by się nie sprawdził, niestety w pracach manualnych jestem totalną porażką haha.
    Pozdrawiam jak zawsze cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Manicure tytanowy to dla mnie kompletna nowość i niewiadoma :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto zagłębić temat :) metoda jest świetna.

      Usuń
  7. Przyznam szczerze, że pierwsze słyszę o takim manicure :D
    Coś czuję, że to będzie nowy trend :D Twoje paznokcie bardzo ładnie się prezentują :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że za jakiś czas całkowicie zadomowi się u każdego :D

      Usuń
  8. Chętnie bym je wypróbowała, bo szukam czegoś trwalszego od hybrydy. Wzmocnienie płytki bardzo by mi się przydało.

    OdpowiedzUsuń
  9. mi na szczęście hybryda jak na razie wystarcza ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam, ale niestety nie miałam okazji spróbować, choć same produkty Elisium od dawna mam ochotę poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdzieś kiedyś o tym słyszałam ale nie wiedziałam dokładnie o co chodzi. Hybrydy sobie robię sama także Twój post mnie bardzo zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam dużo pozytywów o tytanowych paznokciach, aczkolwiek gdy chciałam się nimi bardziej zainteresować - nie było opcji do kupienia ich do domu. Wszędzie pisało, że przy tytanowych paznokciach potrzeba przeszkolenia, także bardzo ciekawił mnie ten wpis. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwszy raz słyszę, że potrzeba przeszkolenia. ja nie trafiłam na taka informację nigdzie.

      Usuń
  13. ja ostatnio chodzę do kosmetyczki nie wiem po tej kwarantannie coś mi dobiło tak to sama robiłam :D
    chętnie bym ataki zestaw przygarneła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wolę robić sama, wtedy kiedy mam czas. Zresztą nie mam jak wybrać się do kosmetyczki bo nie mam gdzie dzieci zostawić

      Usuń
  14. Z samej zasady metoda tytanowa powinna być rzeczywiście trwalsza. Niestety wśród koleżanek znam wiele opinii, które mówią że ten typ manicure jest zdecydowanie słabszy od standardowej hybrydy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nic takiego nie zauważyłam. Trzymają się lepiej niż hybryda.

      Usuń
  15. Słyszałam o tej metodzie, ale jeszcze nie miałam okazji jej stosować. Natomiast bardzo mnie nią zaciekawiłaś i mam wielką ochotę wypróbować taki manicure na swoich pazurkach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gdzieś już o tym czytałam, jednak nigdy nie próbowałam. Jestem z tych kobietek, które manicure hybrydowy robią sobie w domu. Uwielbiam- zrobię raz i mam spokój na dwa tygodnie. Zaciekawiłaś mnie tym tytanowym- mam jednak pytanie - ten primer, to taki sam specyfik, jaki daje się w przypadku żeli? Taki mega inwazyjny?
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po składzie widać, że wręcz odwrotnie, ma w swoim skladzie tylko 3 skladniki, z czego jeden to witamina b2 a drugi wapn.Wiec dziala odzywczo na paznokiec.

      Usuń
  17. Znam bardzo dobrze tę metodę, sama również ją stosuję :) Ja też uważam, że jest dużo trwalsza od hybrydy, ale jak to zawsze bywa są również takie płytki, na których nawet tytan nie będzie się trzymał.

    OdpowiedzUsuń
  18. ostatnio robię manicure żelowy ale niesamowicie zainteresowałaś mnie tymi lakierami :-) piękne pazurki Ci wyszły

    OdpowiedzUsuń
  19. A jak usuwa/ ściąga taki mani?

    OdpowiedzUsuń
  20. Po raz pierwszy czytam o tej metodzie. Wow coraz to nowsze metody. Fanjnie ponieważ lubię nowości.

    OdpowiedzUsuń
  21. Słyszałam o tym manicure, moja koleżanka nie tak dawno robiła i była zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nigdy nie pracowałam na tych lakierach, ale o samej marce słyszałam bardzo wiele. Mają wiele przepięknych kolorów do wyboru.

    OdpowiedzUsuń
  23. Korzystam z Elisium od dwóch miesięcy jednak wciąż pojawia się jeden podstawowy problem - pędzelek z top coat bardzo szybko robi się twardy, sztywny a przez to na pięknie przygotowanym paznokciu pojawiają się nieestetyczne smugi...jak sobie z tym poradzić. Nakładałam już grubszą warstwę ale wtedy top spływa i jest jeszcze gorzej :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wykonaniu mani pędzelek należy oczyścić w buteleczce z numerem 5, jeżeli tego się nie robi wtedy pojawia się taki problem jak u Ciebie.

      Usuń
    2. Za każdym razem czyszczę pędzelek...problem z twardniejącym pędzelkiem pojawia się po rozpoczęciu utwardzania...pierwszy paznokieć ok, drugi też...a już przy trzecim zaczyna się robić sztywny pędzelek. Kupiłam nowy top bo myślałam że z moim jest coś nie tak - ten nowy ma tak samo. Już nie mam pomysłu co robić i dlaczego mam taki problem

      Usuń
    3. Czyścisz go w Brush Saver? Mnie się nic takiego nie dzieje. Od razu po nałożeniu warstwy topu odkładam pędzelek do buteleczki, aby nie zaschnął, a po wykonaniu mani czyszczę go preparatem i wszystko jest ok.

      Usuń
  24. Posiadam taki sam zestaw. Czy baza i top mają mieć taki drażniący zapach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jest coś nie tak? Moje nie mają drażniącego zapachu.

      Usuń
  25. Też mam ten zestaw i się zastanawiam czy tobie tez tytan pęka ? Dzieje się tak dzień czy dwa po nałożeniu. Pęka ale nie odpada ani nic. I szczerze mówiąc nie wiem co może być przyczyną bo nakładam je według twojej instrukcji 😆

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nakładam tak jak było w instrukcji i nic takiego mi się nie dzieje. Gdzieś musisz popełniać błąd, ale nie wiem gdzie. Może za grube warstwy?

      Usuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.