Regeneracja włosów po zimie z marką Phyto i kosmetykami keratynowymi z serii Phytokeratine Extreme | Topestetic.pl
Po zimie nasze włosy nie są w dobrej kondycji i wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Częste zmiany temperatur, raz wilgotne, a raz suche powietrze, mroźny wiatr i czapka to wszystko sprawia, że włosy stają się przesuszone, puszą się, elektryzują i często przetłuszczają. Stają się matowe, pozbawione blasku, bez życia, takie nijakie.
Jak więc zadbać o włosy po zimie, zapewniając im szybką i skuteczną regenerację?
W przypadku pielęgnacji włosów po zimie idealnie sprawdzi się keratyna i nie mam tutaj na myśli od razu zabiegu fryzjerskiego, jakim jest keratynowe prostowanie włosów a kosmetyki z keratyną w składzie. Ważne jednak aby były to kosmetyki dobrej marki i dobre jakościowo, bo niestety kosmetyki niszowych marek nie zapewnią nam aż takich efektów, jakich byśmy oczekiwali, a wiem to doskonale z własnego doświadczenia.
Pielęgnacja włosów z keratyną
Dlaczego keratyna? Keratyna jest białkiem, które jest głównym budulcem włosów. To dzięki niej nasze włosy są sprężyste, elastyczne i lśniące. Jednym słowem piękne. Jeżeli włosom brakuje keratyny, to końcówki włosów zaczynają się rozdwajać, łuski włosa zaczynają się otwierać, a to prowadzi do trwałych ubytków w ochronie włosa a w efekcie do ich uszkodzenia.
Zatem po jakie kosmetyki z keratyną sięgnąć?
Wypróbowałam wiele kosmetyków z keratyną i żadne nie przyniosły tak świetnych efektów jak kosmetyki marki Phyto z serii Phytokeratine Extreme, czyli keratynowy szampon odbudowujący i keratynowy krem do włosów. Marka Phyto, która istnieje od 1968 roku, od samego początku opiera swoje kosmetyki wyłącznie na wyciągach roślinnych, które stanowią 90 % składu kosmetyków.
Phytokeratine Extreme Shampoo - Keratynowy szampon odbudowujący
Produkt rekomendowany do mycia włosów suchych, szorstkich i łamliwych. Zawiera w swoim składzie naturalne składniki myjące, pozbawione siarczanów, dzięki czemu oczyszcza włosy w bardzo delikatny sposób. Opiera swoje działanie na roślinnej keratynie, która bogata w biomimetyczne aminokwasy wypełnia ubytki we włosach i odbudowuje ich strukturę. Ponadto zawarte w szamponie masło sapote wraz z olejem z baobabu przywraca włosom warstwę ochroną, silnie je regeneruje i poprawia ich wytrzymałość. Włosy stają się miękkie, sprężyste i jedwabiście gładkie.
Wskazania:
- suchość
- uszkodzenia włosa
-oczyszczanie włosa
Zastosowanie:
Rozprowadzić szampon na delikatnie wilgotnych włosach, rozmasować, po czym dokładnie spłukać. W celu usprawnienia wchłaniania składników aktywnych należy rozpocząć mycie w ciepłej wodzie, natomiast w celu zamknięcia łuski włosa zmywać w wodzie chłodnej.
Skład:
Roślinna keratyna, masło sapote, olej z baobabu.
Odbudowujący szampon keratynowy Phytokeratine Extreme otrzymujemy w kartonowym opakowaniu, które w środku teoretycznie skrywa butelkę w kolorze złota, ale tylko teoretycznie, bo w praktyce butelka okazała się być metalową puszką. Przyznam, ze bardzo mocno mnie to zaskoczyło i nawet przeraziło, no bo jak niby mam wycisnąć szampon z tej puszki? Cóż jest to uciążliwe, bo szampon z butelko-puszki wypływa dość wolno. Najlepiej trzymać go zawsze obróconym do góry nogami, wtedy idzie sprawniej. Metalowa butelka posiada tradycyjne zamknięcie typu klik z wielkim otworem w środku.
Takie rozwiązanie w przypadku szamponów do włosów jest bardzo niepraktyczne i uciążliwe. Kiepskie rozwiązanie. Cóż w kwestii technicznej opakowania szamponu Phytokeratin Extreme producent niestety się nie popisał.
Zostawmy już kwestie techniczne szamponu i przejdźmy do działania, które dla mnie jest petardą! Szampon o lekko perłowym zabarwieniu ma gęstą konsystencję i dość dziwny specyficzny zapach, jak to w przypadku keratyny bywa, który nie jest zbytnio uciążliwy i nie utrzymuje się na włosach.
Szampon Phytokeratine Extrem łatwo rozprowadza się na włosach, dobrze się pieni, świetnie oczyszcza zarówno skórę głowy jak i włosy i dobrze się wypłukuje. Przyjęło się, że sam szampon bez wsparcia w formie masek czy odżywek nie przyniesie efektów, jednak w przypadku szamponu Phytokeratine Extreme jest zupełnie inaczej! Ten szampon naprawdę zapewnia świetne efekty i to już po pierwszym myciu. Włosy są świetnie nawilżone, wygładzone i odżywione. Po wysuszeniu włosy rewelacyjnie się układają, są zregenerowane, lśniące, sypkie. No są po prostu idealne. Nie puszą się ani nie elektryzują, a to przekłada się na brak odstających kosmyków. Ja na co dzień prostuję włosy i odkąd stosuję ten szampon, moje włosy po wyprostowaniu są tak idealnie proste jakbym, zrobiła sobie zabieg keratynowego prostowania włosów, a do tego efekt ten utrzymuje się do kolejnego mycia, czyli 3 dni.
Zapomniałam Wam wspomnieć, że podczas mycia włosów, szampon zostawiam na włosach na ok. 1-2 min, aby wszelkie składniki odżywcze w niezawarte miały czas zadziałać. Warto tak robić.
Phytokeratine Extreme Cream - Keratynowy krem odbudowujący
Produkt rekomendowany dla suchych, szorstkich i zniszczonych włosów. Zawiera w swoim składzie roślinną keratynę bogatą w biomimetyczne aminokwasy, które bardzo intensywnie wnikają w strukturę włosa, ułatwiając jego odbudowę. Olej z baobabu naprawia spoiwo włosa oraz odtwarza na jego powierzchni jego warstwę hydrolipidową. Krem natychmiast naprawia uszkodzone włosy, zapobiega puszeniu i rozdwajaniu końcówek. Włosy stają się miękkie, gładkie i sprężyste.
Wskazania:
- suchość,
-porowatość włosów
- uszkodzenia włosa
- rozdwojone końcówki
- puszenie włosów
Zastosowanie:
Aplikować codziennie ok. 4 pompki na suche włosy od nasady aż po same końce. Preparat może być również aplikowany w celu ochrony włosów przed stylizacją na wilgotne włosy.
Skład:
Roślinna keratyna, masło sapote, olej z baobabu
Keratynowy krem do włosów Phytokeratine Extreme otrzymujemy w kartonowym opakowaniu, w którego wnętrzu skrywa się szklana buteleczka o pojemności 100 ml z aplikatorem w formie pompki, która ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości produktu.
Krem o żelowej konsystencji łatwo aplikuje się na włosy, dobrze się na nich rozprowadza i szybko się wchłania. Krem do włosów jest bardzo wydajny, wg. producenta należy aplikować ok. 4 pompek, ja mam włosy gęste, ich długość sięga do łopatek i wystarczą mi tylko 2 pompki kremu, aby zaaplikować go na całych włosach. Działanie kremu jest równie dobre co działanie keratynowego szamponu do włosów. W ekspresowym tempie odżywia włosy, wygładza je i nawilża, sprawiając, że włosy są piękne, lśniące, dobrze się układają, nie puszą i nie elektryzują. Kosmetyk nie przetłuszcza włosów, więc można bez obaw aplikować go od nasady włosów.
Ja krem stosuję w parze z szamponem jak i solo i w obu przypadkach sprawdza się świetnie. Kremu używa również moja córka, która, choć włosy ma idealne to niestety z tendencją do puszenia się i z tym puszeniem świetnie radzi sobie krem do włosów PhytoKeratine Extreme.
Na koniec wspomnę, że keratyna, choć działa cuda na nasze włosy, może przynieść też odwrotne skutki w postaci przeproteinowania włosów w efekcie czego włosy staną się matowe i sianowate, dlatego zawsze trzeba obserwować swoje włosy i wszelkie keratynowe kosmetyki stosować z rozwagą. Pamiętajcie o tym, bo jest to bardzo ważne.
Kosmetyki z marki Phyto z serii Phytokeratine Extreme zamówiłam w sklepie Topestetic.pl Są to kosmetyki ze średniej półki cenowej, szampon kosztuje ok. 63 zł natomiast krem ok. 110 zł.
Podczas robienia zakupów w sklepie jak zwykle skorzystałam z porady dermatologa i jak zwykle kosmetyki zostały idealnie dobrane do moich potrzeb. W sklepie Topestetic.pl każdy przed zakupami może skorzystać z porad dermatologów, do czego ja serdecznie zachęcam. Robiąc zakupy w sklepie wysyłkę i zwrot macie zawsze za darmo, a i w paczce znajdziecie mały upominek.
Jak tam kondycja waszych włosów po zimie? Sięgacie po kosmetyki z keratyną?
Kompletowanie wiosennej garderoby sprawia nam wszystkim chyba najwięcej radości. Grube okrycia wierzchnie, ciepłe swetry, czapki, szalki to wszystko ląduje na dnie szafy, a ich miejsce zastępują lekkie kolorowe ubrania i zwiewne sukienki damskie, które są obowiązkowym elementem w każdej wiosennej garderobie. Mini, midi, maxi, kolorowe, pastelowe, w kwiatowe printy, paski, kropki tylko od ciebie zależy, na jaki model się zdecydujesz.
Super
OdpowiedzUsuńSłyszałam o marce, ale o tej serii kosmetyków jeszcze nie. Moje włosy obecnie mają ciężki okres, więc chętnie wypróbuje polecane przez ciebie kosmetyki. Głównie kusi mnie krem. Opakowanie szamponu nie co mnie przeraża.
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam te ksoemtyki.sa genialne.
UsuńOstatnio czytałem, że ponoć majonez działa cuda.Przynajmniej tak twierdzi Rod Steward a facet ma ponad 70 lat i bujne włosy jak nastolatek, więc trzeba się zastanowić czy to czy to. 👀
OdpowiedzUsuńnie znam jeszcze tego produktu, ciekawy!
OdpowiedzUsuńOba kosmetyki są ciekawe.
UsuńKusi mnie ta marka, wcześniej jej nie znałam ♥
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że po zimie, i teraz - gdy pogoda jest tak zmienna - moje włosy wołają o ratunek!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam o tej firmie . Super ze maja takie duże opakowania . Świetna rzetelna recenzja
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńJa staram się od razu reagować i sięgam po ochronne kosmetyki zimą, później nie mam z nimi problemów. ;) Aczkolwiek te kosmetyki też bardzo chętnie bym przetestowała ;)
OdpowiedzUsuńJa też dbam o włosy zimą i stosuje odpowiednie kosmetyki,ale one nie zawsze dają nam 100%ochrone.
UsuńKosmetyki tej marki są super polecam kazdemu
OdpowiedzUsuńMuszę koieczne wypróbować ten zestaw, bo kiedyś słyszałam, że keratyna jest idealna dla moich włosów.
OdpowiedzUsuńPo zimie nasze włosy są naprawdę zmęczone i niestety wypadają. Ja już stosuje kosmetyki odpowiednie. Mimo to może i na te się skuszę.
OdpowiedzUsuńAle trafiłaś z tym postem! Właśnie szukam czegoś, co pomoże moim włosom dojść do siebie po zimie :)
OdpowiedzUsuńTe produkty sprawdza sie idealnie.
UsuńCoś dla moich wymęczonych zimą włosów :)
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńNie znam tej marki, ale myślę, że te kosmetyki dobrze by się u mnie sprawdziły 😊
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością ❤️
UsuńWłoski to Ty masz piękne a kosmetyków nie znam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńMasz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńA kosmetyki naprawdę ciekawe, już widziałam wiele z Topestetic na innych blogach. Widzę, że są bardzo popularne :)
Dziękuję
UsuńMoje włosy akurat źle znoszą keratynę. Muszę takie kosmetyki stosować rzadko. Regularne i częste stosowanie daje okropne efekty.
OdpowiedzUsuńSkoro źle znoszą, to znaczy, że Twoje włosy maja się dobrze. Nic tylko się cieszyć ❤️
UsuńMialam kiedyś szampon Phyto i był swietny :) Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMasz przepiekne wlosy! Co prawda o tych kosmetykach jeszcze nie slyszalam, ale z checia po nie siegne ;p
OdpowiedzUsuńKochana obserwuje i w wolnej chwili zapraszam Cię do mojego królestwa. Dopiero się rozkrecam, ale wierze, ze na dlugo :) https://synergia-zmyslow.blogspot.com/
Pozdrawiam,
Anna Zuzanna
ooo! mi taka turbo regeneracja przydałaby się po porodzie ;D będę czaić :D
OdpowiedzUsuńJa mam grube i gęste włosy, które mają się całkiem dobrze, ale po zimie przydałoby się im trochę blasku.
OdpowiedzUsuńja tez naleze do osob, ktore walcza z wlosami po zimie... moje sa tragiczne. szkoda, ze wczesniej nie odwiedzilam Ciebie, bo juz zdarzylam zamowic jakas serie kosmetykow, ktora pomoze mi odzyskac moje dawne wlosy :D jednak, gdy ona sie nie sprawdzi to teraz na pewno skorzystam z Topestetic :D
OdpowiedzUsuńA co zamówiłaś?
UsuńChętnie bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Przydałyby mi się takie produkty :)
OdpowiedzUsuńSuper, akurat szukałam takich produktów! Muszę przetestować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy ♥
www.twinslife.pl- klik
Warto sprawdzić te kosmetyki bo zapowiadają się bardzo fajnie :-)
OdpowiedzUsuńSą swietne ❤️
UsuńNigdy tych kosmetyków nie stosowałam, a kuszą dobrym składem🌞
OdpowiedzUsuńMimo wszystko włosy nie są w najgorszej kondycji ;) Chyba raz miałam szampon z keratyną, ale jakoś bardzo nie wpłynął na moje włosy z tego co pamiętam (a przynajmniej nie zwróciłam na to uwagi :P)
OdpowiedzUsuńTo kosmetyki w sam raz dla mnie. Moje włosy są bardzo słabe i mimo wielu prób wzmocnienia ich przez odżywki, czy maski,wyglądają nadal tak samo.
OdpowiedzUsuń