Woda różana Make Me Bio - Hydrolat z róży damasceńskiej

hydrolat z róży damasceńskiej

Pielęgnacja twarzy składa się z kilku etapów. Jednym z nich tonizowanie twarzy krok, który wykonujemy zawsze po wykonaniu demakijażu i oczyszczaniu skóry twarzy. Tonizacja ma za zadanie przywrócić naturalne pH skóry twarzy, które wynosi między 3,5 a 5,5 pH. Jest to ważny krok, ponieważ skóra z naturalnym pH działa jak bariera ochronna zabezpieczając nas przed złym wpływem czynników zewnętrznych.

Kolejnym ważnym aspektem tonizacji jest usunięcie pozostałości zanieczyszczeń, które pomimo dokładnego demakijażu i oczyszczeniu twarzy zawsze zostają na skórze w jakichś minimalnych ilościach. Pewnie nie raz to zauważyliście na waciku kosmetycznym.

Wśród kosmetyków przeznaczonych do tonizacji skóry twarzy wyróżniamy oczywiście popularne toniki oraz hydrolaty, które w ostatnim czasie bardzo zyskały na popularności, dzięki naturalnym składom i wielozadaniowości. W swojej pielęgnacji używam czasem tradycyjnych toników, jednak najczęściej wybieram hydrolaty, a jednym z nich jest mój ulubieniec marki Make Me Bio, czyli hydrolat z róży damasceńskiej.

Woda Różana Make Me Bio


Woda Różana Make Me Bio zawiera wyłącznie jeden składnik — Hydrolat z Róży Damasceńskiej. Działa tonizująco, odżywczo i regenerująco. Głęboko oczyszcza i nawilża.

Hydrolat lepszy niż tonik

Sposób użycia:

Po umyciu twarzy skórę zwilż hydrolatem. Możesz stosować rano i wieczorem lub częściej, w zależności od potrzeb Twojej skóry. Atomizer pozwoli Ci równomiernie nałożyć produkt. Przechowuj w zacienionym miejscu.
Tej wody możesz użyć jako toniku do oczyszczania skóry lub przed nałożeniem kremu nawilżającego. Dobrze sprawdzi się też jako maseczka, kiedy wymieszasz ją z odpowiednio dobraną do typu skóry glinką.

jak działa hydrolat z róży damasceńskiej


Woda różana Make Me Bio zamknięta została w wygodnej butelce z aplikatorem w formie atomizera, który przy tego typu kosmetykach sprawdza się świetnie i znacznie ułatwia aplikację produktu bezpośrednio na twarz czy na wacik kosmetyczny. 


Woda różana ma przyjemny niemdlący zapach róży. Wiem, że wiele osób nie przepada za zapachem róż, gdyż jest dla nich zbyt mocny i wręcz nachalny. W przypadku hydrolatu z róży damasceńskiej Make Me Bio jest zupełnie inaczej, gdyż zapach jest stonowany i nienachalny a do tego bardzo szybko się ulatnia, co dla wielu osób będzie dodatkowym plusem. Woda różana świetnie sprawdza się w roli toniku. Oczyszcza skórę, nawilża i tonizuje, tym samym świetnie przygotowując ją do dalszych kroków pielęgnacji. Hydrolat z róży damasceńskiej należy do moich ulubieńców i to właśnie po niego najczęściej sięgam. Hydrolat ma to do siebie, że jest kosmetykiem wielozadaniowym i można stosować go jako bazę nawilżającą pod krem, czy używać jako dodatek do sporządzenia maseczki z glinki co również chętnie robię.

Samo użycie hydrolatu z róży damasceńskiej o poranku daje naszej dawkę pobudzenia i orzeźwienia dając powera na cały dzień. Idealna jako ukojenie dla skóry w upalne letnie dni.

W swojej pielęgnacji stawiacie na tradycyjne toniki czy wybieracie hydrolaty? Jaki jest wasz ulubiony hydrolat?

Komentarze

  1. No proszę czyli róża to nie tylko kwiat dla żony, kochanki czy mamy, ale także bogactwo składników. Muszę poczytać sobie na temat róży damasceńskiej, bo nie wiem zbyt wiele. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi super, zazwyczaj toniki, ale czasem używam również wody lawendowej, kiedyś miałam też hydrolat z zieloną herbatą, był świetny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o z zieloną herbatą jeszcze nie miałam hydrolatu. Muszę wypróbować.

      Usuń
  3. Uwielbiam hydrolaty z róży . Ciekawy produkt i ma czysty skład .

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam hydrolaty z róży. Ciekawy produkt z czystym składem

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię zapachu, ale działanie już tak :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, bardzo lubię różane kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię hydrolaty a różany dedykowany jest mojej cerze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a prócz hydrolatu z róży masz jeszcze jakieś inne ulubione ?

      Usuń
  8. Jestem fanką wód różanych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Po kosmetyki różane nie sięgam, bo od razu pojawia się moja niechciana koleżanka Migrena i nie umiem się jej pozbyć szybciej jak po 3 dniach.

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię kosmetyki make me bio. tej wody różanej nie miałam ale poznałam sporo ich produktów, uwielbiam krem do cery dojrzałej na noc.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam działanie hydrolatu różanego. Z tej marki jeszcze nie miałam, ale stosowałam krem z tej serii i był bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Woda różana nie miałam jej jeszcze w swojej kosmetyczne. Jestem jej bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba najbardziej lubię hydrolat oczarowy. Po różany też sięgam od czas do czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O oczarowym nie słyszałam. Będę musiała poczytać.

      Usuń
  14. A ja właśnie mam suchą maseczkę z glinki, pilnie potrzebuję tej wody różanej😊

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie w zasadzie raz tonik raz hydrolant

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam już kilka butelek tej wody różanej i nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez jej użycia

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo lubię tę wodę zwłaszcza rano bo pobudza skórę i przygotowuje do makijażu

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię wszelkiego rodzaju wody kwiatowe :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę bez zadomowił się na dobre :D
    Mam aktualnie ta Wode i jestem z niej bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  20. Miło zacząć dzień takim różanym hydrolatem - samo zdrowie i przyjemność. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo lubię hydrolaty. Aktualnie używam hydrolat z melisy Bosphaery i bardzo go lubię. Twoja propozycja też jest bardzo ciekawa. Miło byłoby zaczynać dzień zapachem różanym🌹. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.