Pure Beauty Happy Winter openbox
Dzień dobry w Nowym Roku!
Miałam wielkie plany, wrócić ze zdwojoną siłą i głową pełną pomysłów, a wyszło jak zawsze, czyli z totalnym brakiem chęci do działania. Zdecydowanie potrzebuję już wiosny i ciepła z mnóstwem słońca. Czy wy też tak macie?
Na poprawę humoru przegląd zawartości pudełka Pure Beauty Happy Winter, które dotarło do mnie jeszcze przed świętami i niesamowicie umiliło mi ten radosny czas. W sumie to nadal umila.
Pure Beauty Happy Winter
Przywitaj zimę w prawdziwie radosnej odsłonie! Poczuj świąteczny klimat już teraz i podaruj sobie lub bliskim to, co najbardziej wyjątkowe. Powiększone pudełko wraz z dodatkowym prezentem już czeka dopełnić magię nadchodzącego czasu. Niezapomniana atmosfera zimowych dni jest bliżej, niż myślisz.
Sylveco Zimowe masło do ciała
Aromatyczne masło do ciała o cudownym zapachu wiśni i cynamonu wprowadzi cię w świąteczny klimat podczas codziennej pielęgnacji w zimowe dni. Zawiera ekstrakty z bluszczyku kwiatów malwy i koniczyny, które wzmacniają skórę i spowalniają procesy starzenia.
Uwielbiam zapachy kosmetyków, które przywołują na myśl świąteczny klimat. Niesamowicie umilają codzienną pielęgnację ciała, dlatego bardzo się cieszę, że mam okazję poznać to zimowe masło do ciała od Sylveco.
Boska Nails Top Milky
Subtelny top w kolorze mlecznym idealnie sprawdzi się do stylizacji z babyboomerem, ombre, efektu princeski. Nie posiada warstwy dyspersyjnej. Wyposażony we frezowany pędzelek, który ułatwia aplikację produktu bez zalewania skórek.
Manicure hybrydowy wykonuję w miarę regularnie od lat. Dla mnie niezastąpiony i niezwykle trwały. O marce Boska Nails ostatnio dużo dobrego czytałam i bardzo się cieszę, że będę mogła poznać ich produkty.
Max Factor Serum miracle pure
To codzienna dawka witamin, dzięki którym twoja cera będzie wyglądała świeżo i promiennie. Pielęgnacyjne serum poprawia kondycję skóry, a zawarte w nim złote perełki z rozświetlającymi drobinkami zapewniają efekt odżywionej i pełnej blasku cery. Klinicznie przetestowana wegańska formuła wzbogacona witaminą c oraz niacynamidem – formą witaminy B3.
Max Factor to marka, która zawsze kojarzyła mi się głównie z kosmetykami kolorowymi, a tu proszę taka niespodzianka w postaci serum. Swoją drogą to nawet nie wiedziałam, że mają takie kosmetyki w swojej ofercie. Cieszę się, że w tej edycji Pure Beauty znalazł się ten kosmetyk, bo mam okazję znów poznać coś nowego.
Vis Plantis Pharma Care Wcierka do włosów przetłuszczających się mięta + mentol
Zawarte w składzie mięta, szałwia, zielona herbata i mentol odświeżają skórę głowy i regulują sebum. Regularne stosowanie sprawia, że włosy zachowują świeżość na dłużej, a skóra głowy jest wolna od podrażnień i łupieżu.
Nie mam problemu z przetłuszczającą się skórą głowy, dlatego też ten kosmetyk oddam koleżance, która niestety z tym problemem się boryka. Ale fajnie, że taka wcierka pojawiła się w tej edycji pudełka, bo w sumie nie miałam pojęcia, że taki produkt Vis Plantis ma w swojej ofercie.
Clarena Caviar mini cream
Krem kawiorowy przeznaczony do pielęgnacji skóry dojrzałej i wrażliwej. Revitalin PF wspomaga regenerację komórek i redukuje oznaki starzenia. Koktajl kawiorowo-perłowy wzmacnia i nawilża skórę, stymuluje jej odnowę.
Clarena już gdzieś obiła mi się uszy, ale nie miałam dotychczas okazji poznać ich kosmetyków. Cieszę się, że to właśnie próbka kremu Caviar krem znalazła się w moim boksie, bo jest on idealny właśnie dla mojej cery.
Bielenda Professional Kuracja multi aktywna z kwasem glikolowym 5%
Delikatnie złuszcza i wygładza, rozjaśnia i ujednolica koloryt, pomaga w walce z przebarwieniami różnego pochodzenia i niedoskonałościami. Reguluje skórę tłustą i mieszaną. Wspiera walkę z objawami starzenia i sprawia, że widocznie poprawia się wygląd skóry.
Bardzo lubię kosmetyki marki Bielenda Professional i uwielbiam kwas glikolowy w kosmetykach, dlatego bardzo się ucieszyłam, że w swoim pudełku znalazłam właśnie ten kosmetyk. Miałam okazję już wcześniej go poznać i świetnie się u mnie sprawdził.
Vianek Regenerująca pianka do higieny intymnej
Łagodna pianka do codziennej pielęgnacji okolic intymnej. Delikatnie oczyszcza, działa osłonowo i łagodząco wspiera naturalną mikroflorę bakteryjną, minimalizując ryzyko infekcji. Pozwala czuć się świeżo i komfortowo przez długi czas.
Z tego typu produktów do pielęgnacji okolicy intymnych zrezygnowałam już bardzo dawno, dlatego tę piankę w prezencie otrzyma moja kumpela.
Bodyboom Peeling z nasion lnu
Odżywczo-wygładzający peeling do ciała na bazie 97% składników pochodzenia naturalnego. Zawiera nasiona lnu z dodatkiem oleju i z kiełków pszenicy cukru trzcinowego soli himalajskiej i witaminy E. Delikatnie, ale skutecznie złuszcza martwy naskórek, a przy tym nawilża odżywia i wygładza całe ciało.
Peelingi to coś, co uwielbiam zwłaszcza te od bodyboom. Tego konkretnego nie miałam jeszcze okazji poznać więc fajnie, że znalazł się w tej edycji boxa.
Stars from the stars Galaktyczny żel do mycia ciała z drobinkami Galaxy magnolia
Naturalnie rozświetla i odżywia skórę. Za sprawą dodatku kamienia księżycowego nieziemsko się mieni, przyprawiając o zawrót głowy. Pokochasz nie tylko to, jak działa, ale i jak pachnie przenosząc w zupełnie nowy wymiar.
Żele pod prysznic stars from the stars pokochałam dzięki Pure Beauty. Są świetne i nieziemsko pachną. Ten już dołączył do grona moich ulubieńców.
Schwarzkopf Professional Fibre Clinix szampon zwiększający objętość
Formuła z Phytokine sprawia, że włosy są lekkie, a jednocześnie pełniejsze. Delikatnie oczyszcza cienkie włosy i przygotowuje je do dalszej pielęgnacji. Poprawia stan włosów i wzmacnia je. Rewitalizuje i pomaga zapobiegać ich elektryzowaniu się.
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałam okazję sięgnąć po szampon do włosów marki Schwarzkopf serio.. W sumie to jakoś tak zapomniałam o tej marce. Szampon zapowiada się naprawdę ciekawie i choć nie mam problemu z brakiem objętości włosów to i tak z przyjemnością poznam jego działanie.
Boska Nails lakier hybrydowy
Zastosowanie nowoczesnej formuły pigmentów daje możliwość krycia koloru już od aplikacji jednej warstwy na paznokieć, dzięki czemu skraca się tempo pracy. Dobrany pędzelek frezowany ułatwia nakładanie lakieru hybrydowego bez zalewania skórek.
Kolejny produkt Boska Nails, który znalazł się w tej edycji pudełka Pure Beauty. Mnie trafił się lakier w pieknym czerownym odcieniu.
Matrix Miracle Creator Spray Wielozadaniowy Do Stylizacji Włosów
Wielozadaniowy spray do każdego rodzaju włosów, który szybko nawilża i wygładza włosów. Ułatwia rozczesywanie i ogranicza plątanie. Sprawia, że włosy stają się miękkie i pełne blasku.
Tego typu spraye do włosów to coś, co uwielbiam. W łatwy i szybki sposób poprawiają wygląd włosów i świetnie je nawilżają. Cieszę się, że będę miała okazję poznać ten kosmetyk. #MatrixPolska
Regital Złuszczająca maska do stóp
Skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek, pozostawiając stopy gładkie, miękkie i delikatne. Formuła wzbogacona aloesem, ekstraktem z miodu, olejem lawendowym, kwasem hialuronowym oraz kwasami owocowymi skutecznie, likwiduje zgrubiałą i szorstką skórę stóp oraz poprawia poziom jej nawilżenia.
Skarpetki złuszczające to moja ulubiona metoda pielęgnacji stóp. Działają szybko i efektownie. Są niezastąpione, zwłaszcza w okresie przygotowania do sezonu sandałkowego. Skarpetek tej marki jeszcze nie miałam okazji poznać, więc fajnie, że ta marka trafiła się w tej edycji pudełka.
Teekane Aromatyczna herbatka Winter Time
Prezent od marki Teekane w postaci herbatki, która totalnie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się, że w pudełku Pure Beauty znajdę kiedykolwiek pyszną zimową herbatkę, która jest symbolem długich mroźnych zimowych wieczorów. Zdecydowanie na plus i poproszę takich umilaczy więcej.
Bergamo Wygładzająca maska do twarzy z ekstraktem z kokosa
Koreańska maseczka w płachcie z esencją na bazie wyciągu z kokosa, który działa wyciszająco, wygładzająco, kojąco i ochronnie na skórę. Esencja z delikatną naturalną nutą zapachową oraz miła w dotyku tkanina czyni jej stosowanie jeszcze przyjemniejszym.
Uwielbiam maski w płachcie za ich wygodę w aplikacji, brak budzenia i świetnie działanie. Masek marki Bergamo nie miałam dotychczas okazji poznać, więc fajnie, że znów pojawiła się jakaś nowość w pudełku Pure Beauty. Maskę znajdziecie w HEBE.
W boxie znalazł się również jeden z losowo wybranych kosmetyków kolorowych marki Isadora. Mnie trafiła się pomadka Activ All Day Wear Lipstick w cudownym odcieniu czerwieni.
Tak oto prezentuje się cała zawartość pudełka Pure Beauty Happy Winter, które zachwyciło mnie swoją malowniczą zimową grafiką, jak i bardzo dobrze skomponowaną zawartością. W boxie znalazło się wszystko to, co pozwoli nam umilić sobie ten zimowy czas i jakoś przetrwać do wiosny.
A Ty co sądzisz o zawartości pudełka Pure Beauty Happy Winter? Któryś kosmetyk szczególnie Cię zainteresował?
*współpraca reklamowa
świetny box, udanych testów :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego testowania :)
OdpowiedzUsuńto serum z max factor muszę sobie na dniach zacząć testować
OdpowiedzUsuńekstra box! kolejna super edycja
Mimo tego, że wyszło ci jak zwykle, post jest bardzo fajny. Nie mogę doczekać się, aż zaczniesz testy. Mam na oku kilka kosmetyków z tego postu, ale najpierw jestem ciekawa twojej opinii o nich. Angela
OdpowiedzUsuńTen box ma przecudną szatę graficzną, jestem w niej zakochana!
OdpowiedzUsuńBoxy kosmetyczne to idealna okazja do tego by móc poznać nowe produkty.
OdpowiedzUsuń