Biotebal Rzęsy XXL | Serum pobudzające wzrost rzęs.

Nigdy nie narzekałam na swoje rzęsy. Krótkie z natury, optymalnie gęste - no da się przeżyć.
Jednak dzięki filtrom ze snapa, zobaczyłam jak fajnie mogłabym wyglądać z długimi rzęsami, aż do nieba.. ach marzenie. Jednak na przedłużanie bym się nigdy nie skusiła, doklejać każdego dnia sztuczne rzęsy to też nie dla mnie, więc musi mi wystarczyć to co mam.
Moim utrapieniem jednak zawsze były moje brwi. Gęste po środku, na końcach rzadkie,z prześwitami w których nigdy nie wyrósł ani jeden włosek... KATASTROFA. Rozmyślam nad makijażem permanentnym, bo chyba tylko on będzie moim wybawieniem.
Jednak zanim zdecyduję się na wykonanie makijażu permanentnego, postanowiłam wypróbować dostępne na rynku popularne odżywki do rzęs i brwi. Długo szukałam, czytałam różne opinie mniej lub bardziej pochlebne na temat danego produktu.
Postanowiłam na początek zakupić serum pobudzające wzrost rzęs,  marki BIOTEBAL, głownie z myślą regeneracji brwi, ale przy okazji stosując je na rzęsy. Cena przystępna, całkiem dobre opinie a w razie niewypału dużo nie tracę.


Biotebal rzęsy XXL to specjalistyczne serum, które już po 3 tygodniach stosowania zapewnia efekt długich, pięknych i zdrowych rzęs. Dzięki specjalnej formule Inno-BiBiotin™, skutecznie i bezpiecznie wydłuża, pogrubia i wzmacnia rzęsy oraz brwi. Zawiera bimatoprost - znany i uważany obecnie na świecie za jeden z najskuteczniejszych składników pobudzających wzrost rzęs i hamujący proces ich wypadania oraz składniki pochodzenia roślinnego o właściwościach łagodzących.

Skład:
Aqua,Glycerin,Disodium Phosphate,Panthenol,Biotinoyl Tripeptide-1,biotin,Bimatoprost,
Euphrasia Officinalis Extract,Hydrolyzed Cucurbita Pepo Seedcake,Propylene Glycol,Xanthan Gum,
Imidazolidinyl Urea,Methylparaben,Disodium EDTA,Citric Acid,Alcohol Denat


Serum otrzymujemy w sporym, kartonowym opakowaniu w środku znajduje się białofioletowy kałamarz z produktem wielkości eyelinera. Cienki, miękki pędzelek, którym łatwo aplikować produkt. 



Serum nakładamy pędzelkiem na linię rzęs, jednym, zdecydowanym pociągnięciem. Zupełnie tak jakbyśmy malowały kreski eyelinerem. Z brwiami postępuję tak samo, najbardziej skupiając się na miejscach, w których nie ma włosków.
Po miesiącu stosowania zauważyłam, że na brwiach w miejscach, w których nigdy wcześniej  nie było włosków zaczęły pojawiać się pojedyńcze włoski - ten fakt bardzo, ale to bardzo mnie ucieszył. Nie jest tego sporo, ale myślę, że z biegiem czasu będzie ich więcej.
Co do rzęs, przez ostatni miesiąc jakoś nie zauważyłam różnicy, może urosły minimalnie. Widzę o dopiero po nałożeniu mascary. Jak dla mnie jest ok.
Jestem zadowolona z efektów jakie puki co otrzymałam. Dalej sumiennie będę aplikować produkt na rzęsy i brwi :)

Żałuję tylko, że nie zrobiłam zdjęć przed i po, ale teraz już za późno.

Znacie serum Biotebal?
Może używałyście innego tego typu produktu?
Zadowolone z efektów?

Komentarze

  1. Czy ma on w składzie pochodną leku na jaskre?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety tak, ale nie znam tego typu produktu, który by go nie miał. A od jednej buteleczki jeszcze nikt nie umarl.

      Usuń
    2. jasne ze nie umarl ale jesli nie mamy jaskry to po co uzywac pochodną leku?
      i sa sera ktore nie maja . np Bioteq , wystarczy dobrze poszukać ;)

      Usuń
  2. Serum znam ale nigdy go nie używałam :) też nie lubię swoich brwi :/ jeśli chodzi o rzęsy to używałam regenerum i super się sprawdziło :) raz poszłam na przedłużanie rzęs i tak mi to pani zrobiła że po miesiącu miałam 5 rzęs masakra! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczerze, nigdy nie używałam niczego na moje rzęsy. Także jestem z nich zadowolona, może bez szału, ale nie narzekam. Jednak przekonałaś mnie Twój Twoją recenzją.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że serum się sprawdziło ;) Ja nigdy żadnego nie używałam, ale jakoś nie narzekam na moje rzęsy.
    Pozdrawiam.
    www.tipsforyoungers.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze z tym serum się nie spotkałam, ale bardzo mnie zaciekawił ^^
    Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę jaką tendencję, że te preparaty na rzęsy o wiele lepiej działają na...brwi;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie potrzebuję, ale produkt ciekawy☺

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnie serum na rzęsy to tylko long4lashes. Żadne inne;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja już nie stosuje takich produktów, bo mają ten znamy w nim lek na jaskre. A niestety zazwyczaj było super jak się używalo, a po postawieniu rzęsy wracały do stanu wcześniejszego.Ale miałam ostatnio chęć nawet tą kupić bo rzęsy na jednym oku to była masakra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja głównie kupiłam z zamiarem używania na brwi, na rzęsy nakładam przybokazji, bo chciałam zobaczyć czy działa ☺ no niestety nie znam tego typu produkty, który by nie miał pochodnych leku na jaskre.

      Usuń
  10. Ja nie sięgam po żadne takie serum :D Jakoś niezbyt mi zależy na długich rzęsach :D

    OdpowiedzUsuń
  11. dobre kosmetyki to podstawa! Tu na stronie https://koreabu.pl znajdziecie spory wybór kosmetyków koreańskich.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.

instagram