Pokaż wakacyjną kosmetyczkę — kosmetyki kojące po opalaniu | Wyzwanie TrustedCosmetics
Przez urlop mam sporo zaległości na blogu, ale odpoczynek też się należy a oderwanie się na chwilę od świata wirtualnego dobrze robi.
Wakacje jednak się skończyły, więc czas wracać do pracy.
Czas na kolejne wyzwanie TRUSTEDCOSMETICS
Pokaż wakacyjną kosmetyczkę — kosmetyki kojące po opalaniu
Jeżeli chodzi o kosmetyki kojące po opalaniu to u mnie nie ma rewelacji.
Zawsze stosuję produkty nawilżające, których aktualnie używam w swojej pielęgnacji, oraz spray bądź mleczko po opalaniu.
W tym roku padło na spray marki SUN DANCE, który jest łatwy w aplikacji, świetnie koi skórę po kąpieli słonecznej. Przynosi natychmiastową ulgę i daje uczucie przyjemnego chłodu.
Świetnie nawilża skórę, chroniąc ją przy tym przed podrażnieniami.
Spray świetnie sprawdził się na moim mężu i tacie, którzy uparci jak osły nie zastosowali filtra przed opalaniem i nieco za mocno się spiekli.
Można powiedzieć, że uratował im wakacje :)
A wy jakie kosmetyki stosujecie po opalaniu?
ja nie używam nic:D bo się nie opalam;p
OdpowiedzUsuńTeż się nie opalamm, a spray wydaje się być wart przetestowania :)
OdpowiedzUsuńPamiętam ten kosmetyk... ratował mi ramiona jak pewnego roku je przez przypadek zjarałam w Alpach... no kto by się spodziewał, że w górach tak mocno świeci słońce skoro jest chłodnawo XDDD wiem, wiem teraz już wiem ;)
OdpowiedzUsuńPo intensywnym opalaniu zdecydowanie stawiam na nawilżenie i... okład z kefiru jak jest już naprawde źle;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)