Nowość marki VOBRO. Czekoladowy Mikołaj i Renifer w trzech pysznych smakach
Z jakimi słodkościami najbardziej kojarzą wam się Świętna Bożego Narodzenia? Mnie zdecydowanie z czekoladowym Mikołajem, czekoladowym reniferem i czekoladowymi bombkami. Kiedy byłam dzieckiem, to właśnie te czekoladowe słodkości najczęściej dostawałam w prezencie i to właśnie one sprawiały mi zawsze najwięcej radości. Pewnie dlatego, że w dzieciństwie byłam ogromnym łasuchem, co było zresztą po mnie widać :P
Dziś czekoladowy Mikołaj z całą otoczką również gości w naszym domu, bo podobnie jak ja jakieś 20-25 lat temu nie wyobrażałam sobie bez niego świąt, tak teraz świąt bez Mikołaja z czekolady nie wyobrażają sobie moje córki. W tym roku poza tradycyjnym czekoladowym Mikołajem zagościł u nas Mikołaj wraz ze swoim pomocnikiem reniferem i to w konkretnie pysznie nadzianej wersji.
Vobro - Czekoladowy Mikołaj i Renifer z nadzieniem.
Wiecie, że uwielbiamy słodkości od Vobro, które osładzają nam każdy dzień, jak i święta.
W tym roku w naszym domu pojawiła się totalna nowość tej marki, czyli czekoladowy Mikołaj oraz Renifer a każdy konkretnie nadziany jednym z trzech pysznych smaków: kakaowo-śmietankowym, ananasowo-mlecznym oraz pomarańczowym. Figurki Mikołaja i Renifera to połączenie mlecznej i białej czekolady, których forma dokładnie odzwierciedla kształt figurek Mikołaja oraz Renifera.
Czekoladowy Mikołaj i Renifer sprzedawane są w formie luźnej, czyli na wagę, dlatego należy ich szukać w sklepach na sekcji luzowej. Każda z figurek zapakowana jest w osobną foliową owijkę w różnych kolorach. Kolor owijki nawiązuje do wariantu smakowego czekoladowej figurki, natomiast umieszczona na opakowaniu grafika dokładnie odzwierciedla figurkę, któa znajduje się w środku opakowania.
Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać smaku czekoladowego Mikołaja czy Renifera od Vobro, to koniecznie musicie to zrobić, bo ta nowość zwala z nóg a smak to poezja.
To ja cierpię na diecie, a Ty mi tu z takimi postami wylatujesz hehe. No jadłabym wszystkie te słodkości!!
OdpowiedzUsuńI właśnie dlatego ja nigdy nie jestem na diecie :P Nie przesadzam ze słodkościami, ale też sobie ich nie odmówię. :D
UsuńJestem wielką miłośniczką słodkości, więc nie przejdę obok nich obojętnie.
OdpowiedzUsuńO rany, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńurocze ;D
OdpowiedzUsuńNie przepadam za słodkościami Vobro. Jakość czekolady ma wiele do życzenia i nie umywa się do słodkości z Chocolissimo. Oczywiście co kto lubi :)
OdpowiedzUsuńJa mam inne zdanie, czekolada Vobro jest smaczna,i potwierdza to wiele osób, ale tak jak piszesz, kto co lubi. Chocolissimo może i dobra, ale dostępność kiepska...
UsuńNie słyszałam wcześniej o tych słodyczach, ale tak jak tobie, święta kojarzą mi się z czekoladowym Mikołajem i chętnie te sprawdzę.
OdpowiedzUsuńPolecam, mega smaczne.
UsuńOj źle, że tu weszłam. Mam teraz ochotę na na czekoladę. Wielką ochotę mam. Chyba trzeba iść do sklepu.
OdpowiedzUsuńdoskonale znam pyszne słodycze tej marki, są świetną przekąską do kawy ale i na prezent
OdpowiedzUsuńAle genialne! Moje dzieci byłyby zachwycone! A najbardziej to pewnie mąż, bo on uwielbia wszystko co słodkie!
OdpowiedzUsuńNie bardzo lubię słodyczę ale w tym smaku pomarańczowym to się po prostu zakochałam!
OdpowiedzUsuń