Czarny płaszczyk damski | Shacket idealny na wiosnę 2022
Rok temu shacket, czyli kurtka skrojona na wzór oversizowej koszuli totalnie zawładnęła moją szafą, jak i sercem, choć jak tylko te kurtki pojawiły się w sklepach, zarzekałam się, że jej nie kupię. Cóż kobieta zmienną jest i tak od tamtego czasu dorobiłam się 4 czy 5 shacket'ów i jakoś mi tak ciągle mało :P
Oversizowa kurtka damska typu shacket
Czarny lekko oversizowy shacket to idealna propozycja okrycia wierzchniego na nadchodzącą wiosnę. Jest to średniej grubości kurtka, wykonana z flauszu która będzie świetnym okryciem wierzchnim wiosną, jak i jesienią, kiedy poranki i wieczory są dość chłodne, ale równie dobrze można ją ubrać zimą na ciepły sweter, kiedy termometry wskazują temperaturę powyżej 0. Gdy robiłam zdjęcia, temperatura sięgała lekko powyżej zera, pod shacketem miałam ubraną jedynie cienką koszulę i mi naprawdę nie było zimno, a zmarzluch ze mnie ogromny. Materiał jest miękki, przyjemny w dotyku, ciepły i świetnie chroni przed chłodem.
Shacket, czyli koszulowa kurtka swoim wyglądem przypomina oversizową koszulę. Standardowo zapinany jest na rząd guzików. Posiada dwie duże kieszenie z klapą, zapinane na guzik, które znajdują się na wysokości biustu,. Raczej stanowią one element ozdobny, ale jak ktoś coś lubi schować do kieszeni w tym miejscu, to śmiało może to zrobić. Shacket dodatkowo posiada dwie standardowe, ale dość pojemne kieszenie po bokach, w których można schować telefon bądź łapki, gdy nam nieco zmarzną.
Dodatkowo shacket wyposażony jest w pasek, który można przewiązać w pasie, dzięki czemu koszulowa kurtka z luzackiego wyglądu, nabiera elegancji, zmieniając się tym samym w bardzo fajny krótki płaszczyk. Można powiedzieć, że kupując jedną rzecz, zyskujemy tak naprawdę dwa wdzianka, czyli mamy i oszczędność miejsca w szafie i oszczędność pieniędzy.
Płaszczyk | Shacket - Farysays
Spodnie - Sinsay
Buty - CCC
A wy lubicie shackety? Macie jakieś w swojej szafie? Jak wam się podoba mój shacket?
Podoba mi się. Ostatnio też zamówiłam sobie płaszcz, ale budrysówkę i w końcu wzięłam inny kolor jak czarny :D Ten Twój jednak kupiłabym w ciemno! :D
OdpowiedzUsuńWidziałam, jest śliczny. Ja chciałam zamówić coś w kolorze, ale nie mam nic w czarnym kolorze, co by tak do wszystkiego pasowało.
UsuńBardzo mi się podoba, ale nie mam niczego podobnego w swojej szafie.
OdpowiedzUsuńWarto sobie wreszcie sprawić :)
UsuńSuper fason!
OdpowiedzUsuńładny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszcz, jednocześnie sportowy i elegancki :)
OdpowiedzUsuńI właśnie to jest w nim super.
UsuńDobrze na Tobie leży. W sam raz na wypad na miasto. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten płaszcz. Ma na prawdę ładny krój i doskonale na Tobie wygląda.Ja jakoś nie czuję się dobrze w płaszczach.
OdpowiedzUsuńMoże nie trafiłaś na odpowiedni dla siebie fason.
UsuńDobrze na Tobie leży i super w niej wyglądasz. Sama chętnie bym nosiła taką kurtkę.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Ja poluje jeszcze na taką, tylko w innym kolorze 😁
UsuńŁadna kurteczka, super Ci pasuje! :)
OdpowiedzUsuńPiękna zimowa sceneria do zdjęć :)
Dziękuję bardzo
UsuńMam bardzo podobny płaszcz i uważam, że to ponadczasowy fason, który nie wyjdzie z mody. I zawsze świetnie wygląda.
OdpowiedzUsuńW paleni się z tobą zgadzam.
Usuńładne zdjęcia, bardzo podoba mi się cała sesja i to wdzianko, które można nosić na co dzień ale i w wyjściowych stylizacjach
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńPodoba mi się! I fajnie, że nie jest zbyt krótki... ja co prawda wolę jeszcze dłuższe, ale ten jest ok.
OdpowiedzUsuńJa też lubię dłuższe, ale ten płaszczyk to bardziej ma być traktowany jako kurtka, więc długość jest odpowiednia.
Usuńbardzo fajny płaszczyk ale przy moim psiaku coś czuje ze w 2 minuty zmieniłby kolor na biały xD
OdpowiedzUsuńOj to na bank 😂 znam to doskonałe. W takim razie postaw na inny kolor, a tych jest sporo do wyboru.
UsuńNigdy wcześniej nie słyszałam o shackecie ;)
OdpowiedzUsuńSerio? Od kilku sezonów tych kurtek jest wszędzie multum. Praktycznie w każdym sklepie..
UsuńWyglądasz w tym płaszczyku jak milom dolarów i jest na tyle uniwersalny, że użyjesz go do nie jednej stylizacji!
OdpowiedzUsuńAż 5? No sporo tego! Pamiętam, gdy pisałam o tych kurtkach na blogu. Komentarze dziewczyn były raczej nieprzychylne, jeśli chodzi o taką nowość, a jednak się przyjęły na naszych ulicach. :) Wszystkiego dobrego na Nowy Rok: pomyślności i wielu sukcesów. Pozdrawiam noworocznie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wystylizowałaś tę kurtkę, spodnie to petarda. Wolę nieco dłuższe odzienie wierzchnie, ale to wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńSuper Shacket - nauczyłam się właśnie nowego słowa :) A najbardziej podobają mi się spodnie <3
OdpowiedzUsuńTaki płaszczyk do wielu rzeczy pasuje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten czarny płaszczyk :D Fajna stylizacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.