Otto Kern - Signature Man | Męski uwodzicielski zapach, obok którego nie sposób przejść obojętnie.
Zdarza mi się na blogu pokazywać perfumy. Najczęściej są to zapachy damskie, jednak nie zapominajmy o mężczyznach, którzy podobnie jak my kobiety lubią otaczać się pięknymi zapachami perfum, które nie tylko uzupełniają ich stylizację, ale i dodają charakteru oraz pewności siebie, dlatego dziś przygotowałam dla Was wpis o naprawdę świetnym zapachu dla mężczyzn Signature Men marki Otto Kern. Zapach ten mój mąż otrzymał jakiś czas temu w prezencie, który urzekł nas na maxa od pierwszego psiknięcia.
Perfumy Otto Kern - Signature Man
Signature Man to drzewno-orientalny zapach dla mężczyzn o niezwykle świeżym o ożywczym zapachu wydany w 2008 roku. Kompozycja zapachowa to klasyka i elegancja w jednym. Obok tego zapachu nie sposób przejść obojętnie.
Nuty głowy: bylica pospolita, kardamon, bergamotka
Nuty serca: lawenda, cynamon, kwiat pomarańczy
Nuty bazy: piżmo, cedr, fasola tonka
Perfumy Otto Kern Signature Man zamknięte zostały w niedużym kartonowym opakowaniu w kolorze głębokiej metalicznej czerni. Na opakowaniu umieszczona została również nazwa marki zapisana prostą czcionką w kolorze białym oraz nazwa samego zapachu jak i duże rzucające się w oczy logo marki, w kolorze srebra. Połączenie głębokiej czerni w towarzystwie srebra i niewielkiego białego akcentu było tutaj jak najbardziej trafione, bo całość prezentuje się niezwykle elegancko i z pazurem. Dodam jeszcze, że kartonowe opakowanie perfum dodatkowo zabezpieczone jest folią, więc mamy pewność, że perfumy nie były wcześniej otwierane.
To połączenie kolorystyczne zostało również odwzorowane na samym flakonie, który wykonany jest z grubego transparentnego szkła, dzięki czemu stale można kontrolować ilość zużycia perfum. Głęboka połyskująca czerń, biały napis z nazwą marki znalazły się na elemencie ozdobnym, który w połowie przecina prostokątny flakon. Ozdoba wykonana jest z grubego mocnego plastiku podobnie jak korek, na którym umieszczone zostało srebrne wyraziste logo marki, a który jednocześnie stanowi przedłużenie elementu ozdobnego całego flakonu.
Patrząc na sam flakon tych perfum, to zapach kojarzy mi się z mężczyzną o czarnym charakterze. Ubranym w elegancki dobrze skrojony garnitur, który przyciąga do siebie jak magnes... Dobra, chyba za dużo naczytałam się mafijnych książek....
No, ale jeżeli pod lupę wezmę sam zapach, to kojarzy mi się on dokładnie tak samo. Perfumy Signature Man z jednej strony są klasyczne, zaś z drugiej strony jest w tym zapachu coś hipnotyzującego, uwodzicielskiego, niegrzecznego i stanowczego co wręcz zwala z nóg. W tym zapachu wyczuwam delikatne kwiatowe akordy, które są tłem dla mocniejszego, ale nie nachalnego zapachu kardamonu i piżma.
Moim zdaniem są to naprawdę świetne perfumy dla mężczyzny, który jest pewny siebie, lubi zwracać na siebie uwagę, uwodzić, ale nie tylko....
Trwałość zapachu oceniam jako bardzo dobrą. Na skórze zapach utrzymuje do 8 godzin zaś na ubraniach cały dzień i dłużej.
Znacie perfumy Otto Kren?
Poręczne opakowanie, lubię takie, bo kiedy stoją w łazience łatwo i szybko się po nie sięga. Zapach podsunę mężowi pod rozwagę, kilka nut należy do jego ulubionych. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać tego zapachu i nawet chyba o nim nie słyszałam. Flakon pięknie się prezentuje. Myślę, że mój mąż byłby zadowolony.
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak.
UsuńDobrze, że trwałość jest bardzo długa. To na pewno zaleta.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie.
UsuńNie znam, ale chętnie się z nimi zapoznam, śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńNie spotkałam się wcześniej z perfumami tej marki, ale ten zapach spodobałby się na pewno nie jednemu mężczyźnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Z całą pewnością.
UsuńNie znam. Nigdy nawet o nich nie słyszałam. Ale mają bardzo interesujący flakon.
OdpowiedzUsuńZapach intrygujący :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych perfumach, ale nie miałam okazji ich testować. Bracia mają swoje ulubione zapachy i kręcą nosami na nowe.
OdpowiedzUsuńMam słabość do ładnych męskich perfum :) O tych nie słyszałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńJa też mam słabość :P
UsuńNigdy nie słyszałam o tych perfumach, ale że akurat szukam czegoś na walentynki, to sprawdzę :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się flakon tych perfum. Nuty zapachowe wydają się być ciekawą kompozycją, którą warto poznać
OdpowiedzUsuńnie znam marki. Perfum mam póki co za dużo xd
OdpowiedzUsuńTo akurat propozycja dla panów.
UsuńPierwszy raz o nich słyszę . Brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam w rękach taką mafijną opowieść i powiem Ci, że pośmiałam się. Faktycznie, faceci kreowani od jednej formy - koniecznie dobrze skrojony garniak, świetne ciało no i oczywiście umiejętność krycia emocji za beznamiętną maską, którą zrzuca tylko dla tej jednej. Ech...
OdpowiedzUsuńW kwestii perfum, sama mam słabość do pięknych zapachów :)
Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
To jest najlepsze w takich książkach :D
UsuńZapach brzmi fajnie❤
OdpowiedzUsuńSzkoda, że przez internet nie można powąchać ;) Podoba mi się opakowanie. W ogóle jestem fanką męskich perfum, podobają mi się częściej niż damskie
OdpowiedzUsuńWłaśnie, powinna być taka możliwość.
UsuńAle zaciekawiłaś tymi perfumami. To może być fajny pomysł na Walentynki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, fajny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWow podziwiam cię :D Ja nie potrafię opisywać perfum o.o Wyobrażać je sobie z opisu również xD Heh.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie.
Blog ♥
Instagram
Nie miałam pojęcia o istnieniu tych perfum, jak i marki. Jednak mają ciekawy kształt tej buteleczki.
OdpowiedzUsuń