Zottarella | Projekt TRND
Kolejny raz dzięki platformie TRND miałam okazję przetestować nowości na sklepowych półkach. Tym razem dostałam się do kampanii sera ZOTTARELLA marki Zott.
Motywem przewodnim kampanii było NON GMO, czyli produkty wytwarzane z mleka od krów żywionych paszami bez GMO, oraz wszystkich surowców wolnych od GMO.
Zottarella bez GMO
Wszystkie produkty Zottarella wytwarzane są
z mleka pochodzącego od krów karmionych
paszą wolną od genetycznie modyfi kowanych
organizmów i pochodzących z Europy. Poza
tym wszystkie pozostałe składniki do produkcji
Zottarelli takie jak np. bazylia są również wolne od
modyfi kacji genetycznych
Dążenie do ulepszeń
Firma Zott chcąc wyjść naprzeciw potrzebom swoich konsumentów w zakresie
zdrowych, wartościowych i zrównoważonych produktów, wprowadziła politykę,
która opiera się na koncepcji żywienia krów mlecznych.
Pewne pasze
Firma Zott poprzez niezależny instytut kontroluje zadeklarowanych przez
dostawców mleka producentów pasz. Rolnik musi się zobowiązać do
wykorzystywania wyłącznie pasz, znajdujących się na liście przebadanych pasz.
Dzięki temu fi rma Zott posiada gwarancję, że pasze są pewne, a ich dostawca został
gruntownie skontrolowany.
Losowe próbki
Firma Zott otrzymuje od dostawców mleka dodatkowo próbki wszystkich
zakupionych pasz. Są one losowo poddawane analizie w niezależnym laboratorium.
Dzięki temu zarówno firma Zott jak i dostawcy mleka posiadają przejrzystość
i pewność w zakresie pasz dla krów.
***
W projekcie mogłam zakupić 5 rodzai mozzarelli oferowanych przez markę ZOTT za łączą kwotę 35 zł.
- Zottarella MINIS 150g w wersji Classic i Basilikum
- Zottarella Ball 125g w wersji Classic i Basilikum oraz Light
- ponadto pocztą wysłano mi Przewodnik projektu, książeczkę z moim badaniem opinii oraz książeczkę z przepisami.
Do przetestowania zakupiłam Zottarelle Classic oraz Basilikum, akurat trafiłam na fajną promocję, więc mogłam zakupić ich więcej i podzielić się próbkami w większą ilością znajomych i rodziny.
Co mogę powiedzieć na temat Zottarelli?
Smak, konsystencja bardzo przypadły nam do gustu, zwłaszcza basilikum. Nasza zottarella królowała głownie na pizzy i zapiekankach. Tutaj sprawdziła się idealnie.
Porównując Zottarelle do innych marek mozzarelli mogę powiedzieć, że smakowo wypada bardzo podobnie a jest znacznie droższa, bo cena jednego opakowania to prawie 5 zł [ chyba, że trafi się promocja - ja kupiłam za 3,50 ].
Dla ludzi ceniących sobie produkty wolne od GMO jest to produkt idealny, jednak dla tych, którzy nie lubią przepłacać i nie zwracają uwagi na to czy produkt jest bez GMO proponuję zakup tańszych serów.
Ogólnie z serów zarówno ja, jak i osoby, które ze mną testowały są zadowolone z produktów. Jeżeli trafią się w świetnej cenie to jak najbardziej kupimy.
Ja akurat jestem w o tyle lepszej sytuacji, bo mam blisko do sklepu firmowego Zott, gdzie promocje sypia się garściami.
Znacie zottarelle zott bez GMO?
Braliście udział w tej kampanii TRND?
#kreatywniewkuchni #zottarellabezgmo
great post dear ....
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mogę jeść mozarelli w ogóle, nawet w tej wersji, więc odpuściłam sobię tę kampanię, ale fajnie wiedzieć, że w sklepach firmowych mają super promocje ;)
OdpowiedzUsuńKupuję tę "mozarellę", która akurat jest najtańsza ;-)) Preferuję biedronkową - bardzo odpowiada mi jej smak jak i cena ;-)
OdpowiedzUsuńTeż często ja kupuje. Zottarele kupuje tylko przy okazji zakupów w Zott
UsuńMozzarellę lubię i dość często kupuję :)
OdpowiedzUsuńzupełnie tak jak ja :)
Usuńuwielbiam:) zawsze w lodówce;)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię mozzarellę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie mozarella może być zawsze. Uwielbiam, a jak do tego bez GMO, to tylko przyrządzac nowe potrawy. U mnie było i sushi i pizza, i grilowana!!!
OdpowiedzUsuńKupując produkty w sklepach spożywczych warto zwracać uwagę na to, co zawierają. Nie kupujmy czegoś tylko dlatego, że jest tanie. Złej jakości produkt może negatywnie odbić się na naszym zdrowiu.
OdpowiedzUsuń