Natura Siberica | Altai Sea-Buckthorn - naturalny nawilżający balsam do ciała z linii Flora Siberica
Kosmetyki Natura Siberica są bliskie mojemu sercu. Ich Północne mydło detox okazało się fenomenalnym produktem w mojej pielęgnacji. Zresztą nie tylko w mojej, bo na mydło skusiła się również mama i dwie koleżanki. One również były zachwycone tym produktem. O mydle pisałam Wam Tu.
Skoro produkty Natura Siberica tak dobrze się u mnie sprawdzają, postanowiłam wypróbować inne ich kosmetyki, ale tym razem skusiłam się na kosmetyk do ciała a mianowicie balsam do ciała Altai Sea-Buckthorn Flora Siberica
Skoro produkty Natura Siberica tak dobrze się u mnie sprawdzają, postanowiłam wypróbować inne ich kosmetyki, ale tym razem skusiłam się na kosmetyk do ciała a mianowicie balsam do ciała Altai Sea-Buckthorn Flora Siberica
Natura Siberica Naturalny nawilżający balsam do ciała Altai Sea-Buckthorn Flora Siberica
Wyjątkowe receptury pielęgnacyjne linii FLORA SIBERICA stanowią selektywny dobór naturalnych składników oraz ziół, których skuteczność została opisana przez słynnego przyrodnika, botanika Georga Gmelina w dziele naukowym, encyklopedii „Flora Siberica - Historia Plantarum Sibiriae” w 1747 roku.
Zawierający 98,9% składników naturalnych balsam o lekkiej i szybko wchałaniającej się konsystencji, który doskonale nawilża, tonizuje i ujędrnia skórę, pozostawiając ją miękką i aksamitną. Organiczny rokitnik ałtajski jest idealnie absorbowany przez skórę. Zawiera witaminy z grupy B oraz C i PP oraz antyoksydanty, które nawilżają i odżywiają skórę, zachowując jej młodość na dłużej. Balsam posiada certyfikat ECOCERT COSMOS NATURAL, który potwierdza naturalne pochodzenie produktu oraz bezpieczeństwo użytkowania produktu.
Skład:
Aqua, Coco-Caprylate/Caprate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Butyrospermum Parkii Butter, Octyldodecanol, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil*, Aquilegia Sibirica Flower/Leaf/Stem ExtractWH*, Sorbus Aucuparia Fruit ExtractWH*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Tocopherol, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Dehydroacetic Acid, CI 77492, CI 77491, Limonene, Linalool, Citral, Geraniol.
Balsam otrzymujemy w ciemnej, plastikowej butelce o pojemności 300 ml. z wygodnym dozownikiem w formie pompki, która ułatwia dozowanie odpowiedniej ilości balsamu. Biała etykieta z nadrukiem owoców rokitnikia prezentuje się prosto a zarazem bardzo efektownie.
Balsam ma delikatny, łososiowy kolor i bardzo przyjemny zapach, który kojarzy mi się z delikatnym lekko kwaskowatym zapachem cytrusów.
Ma lekką formułę, jest wydajny, łatwo rozprowadza się na skórze i błyskawicznie wchłania. Świetnie nawilża, odżywia, regeneruje i zmiękcza skórę. Pozostawia ją aksamitnie gładką, i niesłychanie delikatną w dotyku niczym aksamit. Balsam nie pozostawia tłustej warstwy ani nie powoduje uczucia ściągnięcia skóry.
Znacie produkty Natura Siberica? A może już mieliście okazję wypróbować balsam do ciała z linii Flora Sibierica?
Marka mi zupełnie nieznana ;)
OdpowiedzUsuńBalsamu nie miałam, ale markę znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńja również bardzo lubię :)
UsuńMa naprawdę sporą pojemność ;)
OdpowiedzUsuńi jest bardzo wydajny.
UsuńLubię kosmetyki tej marki, jednak tego balsamu nie znam.
OdpowiedzUsuń<3
UsuńOj uwielbiam tą markę maja świetne propozycje
OdpowiedzUsuńOh very interesting product
OdpowiedzUsuńxx
Nigdy nie zdecydowalam się na zakup produktów tej marki :)
OdpowiedzUsuńmoże warto je wypróbować.
UsuńDawno nie używałam kosmetyków tej firmy u siebie
OdpowiedzUsuńTej marki miałam maskę do włosów i bardzo mi się spodobała. Ten balsam też mi się podoba, szkoda że mam takie zapasy bo zaraz bym go poszła szukać ;-))
OdpowiedzUsuńja też mam spore zapasy a i tak co chwilę coś nowego kupuję :P
UsuńZawsze szukam naturalnych kosmetyków. Tych jeszcze nie próbowałam. To coś dla mnie! A tak z innej beczki- piękne zdjęcia Pani robi :)
OdpowiedzUsuńJaka Pani... Asia jestem :) Bardzo dziękuję ;*
Usuńbardzo lubię kosmetyki Natura Siberica, są niedrogie i mają świetne składy
OdpowiedzUsuńto racja :)
UsuńMiałam okazję poznać i jestem jak dotąd zauroczona tą marką. Balsamu natomiast jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńmarka ma naprawdę super produkty!:)
UsuńMiałam kilka produktów z tej marki i fajnie się u mnie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńJakiś czas temu miałam balsam z tej marki. Powiem ze byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńsuper. :)
UsuńBardzo lubię i znam tę firmę, dlatego myślę że i ten kosmetyk by się fajnie u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńz pewnością :)
UsuńO marce słyszałam wiele dobrego, zakładam ,że ten balsam świetnie by się sprawdził tez na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że tak :)
UsuńMoże i ja się na niego skuszę bo 1)lubię rokitnik i 2) uwielbiam produkty z pompka;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie, bo jest świetny.
UsuńMarkę znam i miałam kilka ich produktów, ale nie do końca powstała między nami sympatią
OdpowiedzUsuńoo szkoda. a co dokładnie miałaś?
UsuńO tej marce słyszałam,muszę w końcu coś od nich wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńja jak najbardziej polecam.
UsuńMarkę znam jedynie pod kątem kosmetyków do pielęgnacji włosów i widzę, że chyba czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńaa ja właśnie nic do włosów jeszcze nie miałam, więc czas je wypróbować.
UsuńZapowiada sie idealnie! chętnie wypróbuję na sobie :)
OdpowiedzUsuńpolecam.
UsuńMarkę znam ale samego kosmetyku nie. Ostatnio sięgam tylko po sprawdzone przeze mnie produkty.
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, może tylko ze słyszenia, ale ten balsam mocno mnie zaciekawił. Ma fantastyczną formułę i właściwości, którym warto się przyjrzeć bliżej.
OdpowiedzUsuń