Ewa Przydryga "Pomornica" - recenzja


Pierwszą książką, którą udało mi się przeczytać w kwietniu, jest książka Pomornica autorstwa Ewy Przydrygi. Z twórczością autorki miałam styczność pierwszy raz i z całą pewnością nie ostatni, bo POMORNICA zachwyciła mnie niesamowicie już od pierwszej strony.

Pomornica - Ewa Przydryga

Julia i Wiktor, nowożeńcy, wprowadzają się do rodzinnego domu panny młodej. Pod nieobecność męża kobieta zauważa w ogrodzie balonik z zaszyfrowaną wiadomością. Znaleziona w nim wizytówka prowadzi Julię do obskurnego motelu na obrzeżach miasta, do pokoju, w którym kilka chwil wcześniej doszło do brutalnego gwałtu. Jeszcze tego samego dnia w ich domu zjawia się policja, a Wiktor zostaje aresztowany. Idealny świat Julii w jednej chwili legł w gruzach. Kobieta zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, która miała swój początek w jej dzieciństwie w dawnej kryjówce małej Julii. Był nią znajdujący się w ogrodzie domek na drzewie. Szesnaście lat wcześniej jej matka i dziesięcioletnia wówczas Julia znalazły pod nim okaleczone zwłoki zaprzyjaźnionego z rodziną chłopca.

Wkrótce okaże się, że prawda o tej śmierci była zupełnie inna niż wersja, którą przed laty ustalili śledczy.

Julia i Wiktor, świeżo upieczone małżeństwo wprowadzają się do rodzinnego domu kobiety, który przywołuje wiele złych wspomnień. Przed laty w ogrodzie został zamordowany Filip Kalinowski, przyjaciel brata Julii. Pomimo złych wspomnień, to właśnie w domu rodzinnym Julia postanawia rozpocząć nowy rozdział w życiu. Pewnego dnia, w ogrodzie, tuż pod drzewem, gdzie zostało znalezione ciało Filipa, zauważa balonik z ukrytą wiadomością. Wiadomość ta to fragment wpisu z bloga jej przyjaciółki z dzieciństwa Anastazji, która została oskarżona o zabójstwo Filipa i umieszczona w zakładzie. Dołączony do wiadomości jest również wpis teraźniejszy...

Wiedziona złym przeczuciem Julia jedzie pod wskazany adres i trafia do obskurnego motelu, w którym dosłownie przed chwilą doszło do brutalnego gwałtu. Tego samego dnia w domu małżeństwa zjawia się policja, oskarżając Wiktora o gwałt. Idealny świat Julii znów rozpada się na kawałki, a ona sama zostaje wciągnięta w niebezpieczną grę, mającą swój początek szesnaście lat temu..

Książka rozpoczyna się prologiem, który przedstawia dzień, a właściwie noc zabójstwa Filipa Kalinowskiego. Reszta książki to stopniowe dozowanie informacji zarówno z przeszłości, jak i teraźniejszości, które spójnie przeplatają się między sobą, a to jest bardzo ważne, by czytelnik w trakcie czytania się nie pogubił i nie stracił wątków.

Bohaterowie książki są świetnie wykreowani. Podczas czytania można sobie dokładnie ich wyobrazić, odczuwać ich emocje.

Główną bohaterką jest Julia, którą poznajemy jako małą dziewczynkę i dorosłą kobietę, na której przeszłość odcisnęła swoje piętno i miała wpływ na dzisiejsze życie, jednak pozostaje zdeterminowana, nieugięta i za wszelką cenę, pomimo niebezpieczeństwa postanawia na własną rękę rozwiązać zagadkę, i dowiedzieć się, kto zostawia dla niej wiadomości i kto czyha na jej życie.

Kolejną główną bohaterką jest Nastka, czyli Anastazja przyjaciółka Julii, którą poznajemy jedynie jako dziecko. Dziewczynka osamotniona, choć z pełną rodziną. Mocno zaburzona, nie zawsze rozumiana, wyśmiewana przez rówieśników. Dziewczynka, która w porę nie otrzymała pomocy, bo gdyby tak się stało, jej życie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej... Tak przynajmniej sądzę.

W książce jest również sporo bohaterów pobocznych i tych z przeszłości, jak i teraźniejszości. Wielu już nie żyje, inni mają sporo za uszami...

Całą książka ma mega mroczny klimat, który towarzyszy od początku do końca i sprawia, że nie sposób się od niej oderwać. Stopniowe budowanie napięcia, mroczne i zawiłe zagadki, tajemnice z przeszłości, które swoje konsekwencje mają w teraźniejszości, ból po stracie, żal, nienawiść i zakończenie, którego się nie spodziewałam. To wszystko sprawia, że książkę czyta się niemal błyskawicznie, a każda kolejna strona powoli odkrywa przed nami elementy układanki, które nie zawsze łączą się w całość.... No co tu dużo mówić, koniecznie musicie przeczytać! ❤️


*Współpraca reklamowa wydawnictwo Muza

Komentarze

  1. Witam serdecznie ♡
    Naprawdę świetna, wciągająca recenzja! Nie znałam tego tytułu wcześniej, cieszę się że mogłam go poznać bo wygląda na to, że to będzie idealna lektura dla mnie! Mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości i będę mogła zabrać się z ten tytuł, dziękuję za inspirację :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ciekawie. Zachęcająca recenzja. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. coś czuję że ta ksiązka przypadnie mi do gustu! zapisuje tytuł !
    dyedblonde

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi ciekawie :D Akurat polubiłam się z takimi klimatami, więc nie wykluczam tego tytułu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba już widziałam recenzję tej książki na IG :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam wszystkie książki Pani Ewy i zawsze z niecierpliwością na nie czekam. Pomornica zrobiła na mnie mega wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam jedną książkę auturki i była całkiem niezła. Podobała mi się i tą takze mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam już inne książki autorki, więc tę też koniecznie mam na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdzieś już widziałam recenzje tej książki, więc muszę po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznam, że czuję się zachęcona, brzmi naprawdę bardzo ciekawie. Zapisuję na listę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam o tej ksiażce, moze dlatego że mrocze kliomaty w literaturze mało mnie interesują.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.

instagram