Balea Lift Efekt Konzentrat



Balea Lift Efekt to intensywna pielęgnacja o natychmiastowym działaniu dla wymagającej skóry. po 30 minutach rozpoczyna się efekt redukcji zmarszczek. Dzięki regularnemu stosowaniu Lift Efekt zmniejsza głębokość zmarszczek, zwiększa elastyczność i poprawia nawilżenie skóry. 
Skóra jest traktowana cennymi składnikami, takimi jak ekstrakt Quillaja, olej arganowy, witamina E i specjalna substancja czynna z Paracress. Jest zrewitalizowana i uzyskuje młodszy wygląd przy regularnym użyciu. 

*Wg. badań przeprowadzonych na 20 użytkownikach redukcja zmarszczek, nawilżenie i poprawa elastyczności skóry pojawiła się już po 4 tygodniach.


Skład: 
DIMETHICONE, DICAPRYLYL ETHER, HYDROGENATED POLYISOBUTENE, ISOHEXADECANE, TRISILOXANE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, TOCOPHERYL ACETATE, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, POLYSILICONE-11, PARFUM, SPILANTHES ACMELLA FLOWER EXTRACT, QUILLAJA SAPONARIA BARK EXTRACT, TOCOPHEROL, BENZYL ALCOHOL, LINALOOL.

Moja Opinia.
Z produktami w formie kapsułek mam styczność pierwszy raz. Wcześniej jakoś nigdy nie zwracałam na nie uwagi. Jest to bardzo fajne i wygodne rozwiązanie.

Opakowanie. Produkt znajduje się w kartonowym opakowaniu, którego szata graficzna wygląda bardzo elegancko. W środku znajdziemy blister 7 kapsułkami na 7 dni tygodnia, które łatwo wycisnąć zupełnie jak tabletki. Kapsułka w kolorze bordo, bardzo wytrzymała więc nie ma obaw aby pękła [ sprawdziłam ] W środku kapsułki znajdziemy odpowiedniej ilości płyn, który wystarczy na całą twarz oraz szyję. 
Konsystencja/ Zapach. Konsystencja przeźroczystego produktu jest oleista, tłusta, bardzo fajnie rozprowadza się na skórze. Zapach bardzo przyjemny, słodki.
Moim zdaniem. Produktu używałam przez równe 4 tygodnie, zawsze wieczorem. Nie ma mowy o aplikowaniu go rano chyba, że siedzi się cały dzień w domu. Produkt w formie olejku jest tłusty, przez co skóra świeci się okropnie. Wchłaniania się bardzo fajnie, nie zapychając przy tym porów. Rano skóra jest świetnie nawilżona, koloryt wyrównany, promienna, przyjemnie gładka i miękka.
Co do redukcji zmarszczek to trudno mi się w tej kwestii wypowiedzieć, gdyż po za zmarszczkami mimicznymi nie posiadam innych, ale te mimiczne wcale się nie zmniejszyły. Poprawy elastyczności też nie zauważyłam.
Tak więc, pod względem nawilżenia i pielęgnacji produkt fajny reszta do kitu.


Opakowanie 7 dniowej kuracji kosztuje 0,95 euro, czyli nie drogo ale czy warto?

Używacie produktów w kapsułkach?

Komentarze

  1. Słyszałam kiedyś o takich kapsułkach i była to chyba marka Rival de Loop. Sama nie próbowałam, bo mam bardzo podobny efekt, a nawet lepszy przy używaniu olejku jako wieczornego serum i nie zamieniam go na nic innego 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. hmmm czyli zwykly przyjemniaczek nawilzajacy... .ale i tak chętnie bym sprawdziła tym bardziej ze jak narazie nie mam zmarszczek :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie używałam takich produktów i mnie nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tej marki jeszcze niczego nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie próbowałam nigdy takich produktów :3

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie stosowałam jeszcze nigdy takich kapsułek, ale podobno w Rossmannie mają fajne warianty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie używałam kosmetyków w Kapsułkach.

    OdpowiedzUsuń
  8. z kapsułkami nigdy nie miałam do czynienia :) za taką cenę dla wypróbowania samej formy spróbowałabym :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe kapsułki, warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak myślałam właśnie, że te kapsułki nie zdadzą egzaminu. Stosowałam kiedyś drogie ampułki i również nie zauważyłam żadnej poprawy stanu mojej skóry. Zmarszczki dopadły mnie dopiero niedawno, a jestem przed 50tką. Stosowałam różne kosmetyki ale tylko zabiegi odmładzające mogą pomoc na spłycenie zmarszczek. Moim ulubionym zabiegiem jest Eksfoliacja Kwasami AHA + BHA LUB PHA oraz fotoodmładzanie, na które chodzę do gabinetu https://www.qclinique.pl/. Widzę poprawę po tych zabiegach więc kosmetykami tak naprawdę się wspomagam. Kupuję produkty dobrych marek z apteki, które polecała mi kosmetolog. Chciałabym wyglądać młodziej na wesele córki w przyszłym roku ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy komentarz. To motywuje mnie do dalszej pracy.

instagram