ROSADIA |Płyn micelarny / tonik / mgiełka 3 w 1
Płyn micelarny,jeden z obowiązkowych produktów wśród kosmetyków do pielęgnacji cery. Dokładny demakijaż, odświeżenie i oczyszczenie twarzy - tego zazwyczaj oczekuję od mojego płynu. Jeżeli chodzi o marki płynów micelarnych, nie mam swojej ulubionej. Zmieniam je dość często. Jaki czas temu postanowiłam wypróbować Płyn micelarny / tonik / mgiełka 3 w 1 marki ROSADIA.
Wielofunkcyjny preparat do oczyszczania i tonizowania cery wrażliwej, mieszanej, dojrzałej i naczynkowej.
Stworzony na bazie hydrolatu z róży damasceńskiej, który wykazuje działanie przeciwstarzeniowe i antyoksydacyjne, poprawiając elastyczność skóry. Dodatek kwasu mlekowego ujednolica jej koloryt i strukturę, wygładzając przy tym drobne zmarszczki mimiczne.
Po zastosowaniu płynu pozostaje na skórze wyraźne uczucie komfortu, czystości i świeżości.
Płyn znajduje się w białej, plastikowej butelce z atomizerem o pojemności 200 ml.
Ma bliżej nieokreślony zapach jednak bardzo przyjemny.
Jako płyn micelarny sprawdza się fenomenalnie! Rewelacyjnie zmywa każdy makijaż, nawet wodoodporny. Szybko, łatwo i bez zbędnego pocierania.
Jako tonik również jest świetny. Odświeża, tonizuje, oczyszcza z zanieczyszczeń oraz koi cerę. Nie pozostawiał uczucia ściągnięcia skóry, ani nie wywołał podrażnień.
Jako mgiełka produkt mi nie odpowiada, ze względu za aplikator. Nie rozpyla on delikatnej mgiełki w dużym obszarze. Atomizer działa raczej punktowo i dosyć mocno, przez co aplikacja jak dla mnie wskazana jest tylko na wacik, nie bezpośrednio na twarz.
Podsumowując. Jako płyn i tonik produkt spisuje się rewelacyjnie i z miłą chęcią jeszcze nie raz do niego wrócę.
Znacie płyn 3 w 1 od Rosadia?
U mnie jako tonik totalna lipa - wywoływał ściągnięcie skóry. Za to całkiem ładnie i bez podrażnień zmywał pozostałości po tuszu do rzęs i cieniach.
OdpowiedzUsuńNie znam tego toniku, niestety bardzo często zapominam używać takich kosmetyków 🤔
OdpowiedzUsuńCzytałam już o nim różne opinie. Ale tak to jest, że jedni coś polubią, w u innych będzie bublem :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale najważniejsze, że u Ciebie się spisuje. Szkoda, że ta mgiełka nie działa, jak powinna, bo na lato mógłby być świetnym produktem ;)
OdpowiedzUsuńZnam ten produkt i u mnie się nie sprawdził. Nie odczułam, aby likwidował uczucie ściągnięcie skóry, a poza tym jakoś się pienił na twarzy. Jedynym plusem był dla mnie aplikator.
OdpowiedzUsuńtonik zazwyczaj jest bardzo porecznym kosmetykiem i tutaj podoba mi sie ze ma atomizer przez co wygodniej sie go uzywa :D
OdpowiedzUsuńTonik nie znany mi jest ale ciekawie się zapowiada. Może i ja się na niego skuszę
OdpowiedzUsuńlubię płyny micelarne z takim dozownikiem, czasami nawet dokręcam sama gdy ni jest dodany, zawsze mam zapasowe pompki i spryskiwacze
OdpowiedzUsuńpłyn tylko z biedronki, ten znany przez wszystkich :D. Atomizer jest ok, ale jak mówisz, na wacik, już nie raz trafiłam na "mgiełkę" która była tylko na wacik. Tego nawet nie widziałam na półkach w sklepie, ale jeżeli gdzieś trafię, to może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńszkoda że aplikator ie do końca działa jak powinien
OdpowiedzUsuńNo właśnie zainteresował mnie ten aplikator- nigdy nie miałam płynu micelarnego w sprayu. Szkoda że bez efektu mgiełki...tak właśnie wyobrażałam sobie jego działanie. Nic to, ważne że się spisuje po aplikacji na waciku!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Nie znam tego kosmetyku. Nie przepadam w ogóle za kosmetykami typu 3w1
OdpowiedzUsuńTyle funkcji w jednym kosmetyku to dla mnie za dużo. :D Ale się skuszę, zobaczę w jakiej funkcji się sprawdzi. :)
OdpowiedzUsuńLubie tego typu produkty. Płyny micelarne oraz toniki schodzą u mnie w dużych ilościach.
OdpowiedzUsuńJesli sprawdza sie super to bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńmarka obiła mi się już o uszy,ale nie miałam jeszcze z nimi do czynienia. Lubię kosmetyki o wszechstronnym zastosowaniu więc ten płyn/tonik na pewnie znajdzie się u mnie
OdpowiedzUsuńFajny jest ten wzór na buteleczce, Kosmetyki z różą zazwyczaj dobrze się spisują, ja używam jej w całkiem naturalnej wersji- zbieram płątki i owoce , choć nie jest to róża damasceńska, sprawdza się w kosmetyce.
OdpowiedzUsuńMam ten płyn, ale nie używałam go do demakijażu. Stosuję go jako mgiełkę odświeżającą. Muszę spróbować nim zmyć makijaż, skoro tak dobrze się sprawdza w tej roli.
OdpowiedzUsuńnie widziałam chyba jeszcze płynu micelarnego jako 2w1, myślę że częściej bym go używała jako płyn niż tonik :)
OdpowiedzUsuńNiestety go nie znam :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że forma aplikacji się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńniestety nie znam firmy, ale szata graficzna urocza :)
Jako tonik chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada. Opinie różne, więc chyba trzeba będzie sprawdzić samemu :)
OdpowiedzUsuńU mnie dość dobrze sprawdzają się właśnie takie uniwersalne produkty. Ciekawa jestem, czy w tym przypadku również byśmy się polubili.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że atomizer nie działa tak, jak powinien. Dla mnie taka forma aplikacji zarówno mgiełki, jak i toniku, jest najwygodniejsza :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że atomizer nie robi takiej delikatnej mgiełki, bo ja uwielbiam takie rozwązania.
OdpowiedzUsuńNie kojarzę. Odkąd koleżanka poleciła mi chusteczki do demakijażu, tylko ich używam ;)
OdpowiedzUsuń